Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Para starszych ludzi z turystycznymi plecakami
2012-03-02 16:24:17 CRI



Przedstawimy parę starszych turystów, 62 letnią Wang Zhongjin i 64 letniego Zhanga Guangzhu. Mieszkają w Pekinie i po przejściu na emeryturę postanowili zwiedzić świat. W ciągu trzech ostatnich lat z plecakami odwiedzili kilkadziesiąt krajów. W 2011 roku odbyli 180 dniową podróż po półkuli południowej. Pan Zhang mówi: "Nasza podróż była dość trudna. Wyruszyliśmy z Pekinu - najpierw do Republiki Południowej Afryki, potem do Stanów Zjednoczonych, a następnie do Argentyny".

Jak powiedział Zhang Guangzhu, podróż dookoła świata rozpoczęli od RPA, a zakończyli w Australii. Odwiedzili ogółem 14 krajów półkuli południowej. Zaskakujące i godne podziwu jest to, że kupili bilety na specjalny statek na biegun południowy. Razem z młodymi ludźmi wsiedli na lodołamacz i postawili stopę na tym białym kontynencie. Pani Wang Zhongjin mówi: "Gdy byliśmy na Antarktyce, było pochmurno. Tu w górach pokrytych śniegiem, jest stosunkowo jasne światło, a ośnieżone szczyty toną w błękicie. To dziwne, ale jednocześnie wspaniałe zjawisko. Powierzchnia kontynentu jest pusta i martwa, jakby był tu koniec świata".

Na Antarktyce pani Wan i jej mąż podziwiali polarną scenerią, obserwowali pingwiny, foki i inne zwierzęta. Byli tym bardzo podekscytowani. Jednak bywało też niebezpiecznie. Pani Wang mówi: "Wspinaliśmy się na ośnieżony stromy stok. Mój mąż wie, że jestem bojaźliwa i szedł przodem, aby mnie chronić. Mimo to stoczyłam się po zboczu wzgórza, i było naprawdę niebezpiecznie! Na szczęście, warstwa śniegu była bardzo gruba, dlatego nic mi się nie stało".

Po opuszczeniu Antarktyki Zhang Guangzhu i Wang Zhongjin zaczęli podróż po Ameryce Południowej. W Argentynie odwiedzali kościoły i muzea w Cordobie oraz byli nad wodospadem Iguaz przy granicy argentyńsko-brazylijskiej. Wang Zhongjin mówi: "To był spektakularny widok! Wodospad jest bardzo szeroki i składa się z wielu części. Woda spada kolejno z różnych wysokości. Jest tu bardzo zróżnicowana roślinność. Patrząc z daleka widok ten robi duże wrażenie".

Widzimy zdjęcia uśmiechniętej pary, zrobione przy wodospadzie oraz na statku płynącym po rzekach Amazonii w Brazylii. Oboje budzili tam zainteresowanie innych ludzi. Wang Zhongji mówi: "Na pokładzie było ponad 100 osób i wszyscy spali w dużym pomieszczeniu, gdyż na statku nie było oddzielnych kajut. Statek ten był rodzajem rzecznego, dalekobieżnego autobusu, którym podrożowali lokalni mieszkańcy, drobni handlarze, osoby odwiedzające krewnych, itp. Wszyscy z uwagą nam się przyglądali".

Spędzili sześć dni i nocy na pokładzie statku, zanim przypłynęli do Peru, aby zobaczyć słynne Machu Picchu. Jednak po drodze Wang Zhongji zachorowała: "W Puno zachorowałam na chorobę wysokościową i grypę. Wysokość wynosi tam 3800 m. n.p.m. Zażywałam leki, ale mimo to w Kuksu trafiłam do szpitala, bo miałam aż 40 stopni gorączki". Wang Zhongjin była w szpitalu trzy dni. Po wyjściu czuła się bardzo osłabiona, ale mimo to para kontynuowała podróż do Machu Picchu. Pan Zhang Guangzhu mówi: "Machu Picchu było jedną z atrakcji, które musieliśmy zobaczyć, bo gdyby to się nie udałom bardzo byśmy tego żałowali. Na zdjęciach na lotnisku w Machu Picchu widać jak bardzo byliśmy wyczerpani i zmęczeni".

Po tym doświadczeniu Wang Zhongjin na swoim blogu napisała, że jej mąż wziął jej bagaż i bardzo o nią dbał. Jestem mu za to wdzięczna. Wzajemna miłość dodawała im otuchy i wsparcia. Wang Zhongjin mówi: "Na jednej z plaż Australii, wg. oficjalnych informacji turystycznych miała być szczególnie piękna mała wioska rybacka. Pojechaliśmy tam, ale to nie było prawdą. Nie spotykaliśmy bowiem nikogo. Było tylko jedno obozowisko gdzie się zatrzymaliśmy. Zapaliliśmy ognisko i patrzyliśmy w gwiazdy. Było bardzo romantycznie".

Prawie 6 miesięcy później wrócili do domu w Pekinie. Wiele osób podziwia ich, że w takim wieku, nie będąc bogatymi i nie znając obcych języków, zdecydowali się na tak daleką podróż, w czasie której odwiedzili 14 państw na półkuli południowej. Zhang Guangzhu mówi: "Będziemy kontynuować nasze podróże, bo świat jest wielki. Wydaliśmy wszystkie oszczędności, ale mogliśmy tyle zobaczyć. Opowiadamy teraz dzieciom o naszych przygodach".

Starsi państwo napisali, że im dalej wędrują, tym ich serca stają się coraz młodsze".

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China