Komentarz: Kto jest "zagrożeniem" w regionie Azji i Pacyfiku?

2022-01-09 18:17:02
Podziel się:

Ministrowie spraw zagranicznych i obrony USA i Japonii odbyli, w dniu 7 stycznia, spotkanie online „2+2”, po którym wydali wspólne oświadczenie, po raz kolejny nagłaśniając kwestii związanych z Chinami i wyolbrzymiając tak zwane „chińskie zagrożenie”. Zapowiedziano nową umowę o współpracy obronnej obu krajów. Dzień wcześniej Japonia i Australia również podczas swoich rozmów omawiały wewnętrzne sprawy Chin i podpisały „Umowę o wzajemnej współpracy” w celu zacieśnienia współpracy obronnej.

Na początku nowego roku, kiedy mieszkańcy regionu Azji i Pacyfiku oczekują pokoju i stabilności, te dwa spotkania, prowadzone w atmosferze zimnowojennej mentalności, rzucają cień na pokój i stabilizację w regionie. Stany Zjednoczone przyciągają do siebie Japonię, Australię i innych sojuszników, aby szerzyć kłamstwa, popisują się siłą i ingerują w wewnętrzne sprawy innych krajów. To oczywisty dowód na to, że ich działania są realnym zagrożeniem i wpływają na „niestabilność” w regionie Azji i Pacyfiku.

Wspólnym dążeniem mieszkańców Azji i Pacyfiku, regionu o największej dynamice i potencjale na świecie, jest pokojowy rozwój. Wraz z powstaniem Regionalnego Kompleksowego Partnerstwa Gospodarczego (RCEP), nie da się już powstrzymać solidarności i współpracy w regionie Azji i Pacyfiku, a przywiązanie do „prawdziwego multilateralizmu” stało się bardziej powszechne wśród mieszkańców regionu. Stany Zjednoczone, Japonia i Australia połączyły siły, aby stworzyć „mały krąg państw” skierowany przeciwko innym krajom. Działania te są niepopularne i będą skazane na porażkę.

Ranking