Odsłonięcie pomnika uświetnił mini-recital w wykonaniu prof. Piotra Palecznego
Błoch - Wiśniewska: "To jest kwestia, po pierwsze ilości ludzi bardzo dobrze wykształconych. Chińczycy są otwarci na świat. To jest naród, który jest zafascynowany Europą, bowiem chce ją poznawać. Stąd myślę, że nie tylko fascynuje ich Chopin, ale będzie ich także fascynował Bach, Debussy czy Beethoven. Natomiast Azjatów rzeczywiście coraz więcej pojawia się na Konkursach Chopinowskich i to są również Koreańczycy, Wietnamczycy, czy - prawie że "przysłowiowi" Japończycy. Ja mam oczywiście swoje zdanie na ten temat, bo nikt nie odpowie: dlaczego Azjaci lubią Chopina. Te interpretacje są nawet czasem zabawne, ja mam własną interpretację. Mnie się wydaje, że po prostu Chińczycy odczytują Chopina głębiej. Odczytują jego finezyjność, elegancję, inteligencję muzyczną. Do tego chyba trzeba się urodzić Azjatą, żeby mieć za sobą 5 000 lat kultury. To po prostu są chyba te pokłady kulturowe, które spowodują, że oni więcej czują między dźwiękami".
3 marca 2007 roku, w słynnym szanghajskim parku Sun Yat-sena przy dźwiękach poloneza As-dur odsłonięto pierwszy w Chinach pomnik Fryderyka Chopina. To jeden z największych na świecie monumentów poświęcony wybitnemu polskiemu kompozytorowi. 1 2 3 4 5 6
|