Sekretarz obrony USA, Robert Gates bawi z wizytą na Bliskim Wschodzie. 19 kwietnia, przybył on jednak nagle do stolicy Iraku, Bagdadu. Analitycy twierdzą, że Gates przybył do Iraku w związku z pogorszeniem się sytuacji bezpieczeństwa w tym kraju, co odzwierciedla niepokój USA.

19 kwietnia, po przybyciu do Bagdadu, Gates udał się helikopterem do miasta Fallujah, na zachód od Bagdadu, gdzie spotkał się z najwyższym dowódcą wojsk amerykańskich w Iraku, Davidem Petraeusem oraz innymi wyższymi urzędnikami, aby przedyskutować aktualną sytuację w Iraku. Zgodnie z planem, 20 kwietnia Gates spotka się z irackimi przywódcami, z którymi dyskutować będzie głownie nad problemami dot. sytuacji bezpieczeństwa w Iraku oraz kwestią przyspieszania procesu pojednania narodowego.

Obecna wizyta w Bagdadzie to trzecia wizyta Roberta Gatesa w tym mieście, od czasu objęcia przez niego stanowiska sekretarza obrony USA w grudniu 2006 roku. Jest to natomiast jego pierwsza wizyta w Bagdadzie po podjęciu przez rząd amerykański decyzji o dodatkowym wysłaniu do Iraku żołnierzy, po tym jak wojska amerykańskie i rząd iracki wspólnie rozpoczęły nowy plan bezpieczeństwa Bagdadu. Analitycy są zdania, że nagła podróż Gatesa ma kilka celi.

Po pierwsze, sytuacja bezpieczeństwa w Iraku pogarsza się. Nagła wizyta Gatesa w Bagdadzie ma głównie na celu zrozumienie powodu tego stanu rzeczy oraz wcielanie w życie nowego planu bezpieczeństwa. Dokładnie w dzień, kiedy do Bagdadu przybył Gates, w centrum Bagdadu nastąpił wybuch samochodu-pułapki, w wyniku którego zginęło 10 osób, a 21 zostało rannych. 18 kwietnia, w przeddzień tych wydarzeń, Bagdad przeżył najbardziej krwawy dzień w ciągu kilku ostatnich miesięcy. W wyniku wybuchu samochodu-pułapki, w rejonie szyickiego targu Sadriya w Bagdadzie, śmierć poniosło 140 osób, a 150 zostało rannych. Także tydzień temu, trzech irackich parlamentarzyści poniosło śmierć w wyniku wybuchu bombowego w gmachu Parlamentu, który jest ponoć najbezpieczniejszym miejscem w Iraku. Obecnie żadna ze stron konfliktu nie chce pierwsza złożyć broni, a wojska amerykańskie nie są już do końca pewne, kto jest ich przyjacielem, a kto wrogiem. Od czasu rozpoczęcia amerykańsko-irackiej akcji "Prawa i porządki", czyli planu bezpieczeństwa Bagdadu, upłynęły już dwa miesiące, a nadal nieustannie następują akty przemocy. Czy więc problem iracki może być rozwiązany tylko metodą siłową? I jaka jest perspektywa wywalczenia pojednania narodowego poprzez wysłanie do Iraku dodatkowej partii żołnierzy i stworzenia stosunkowo bezpiecznych warunków dla realizacji tego celu? Podczas obecnej podróży, Robert Gates musi przemyśleć wszystkie te kwestie.

Po drugie, podróż Gatesa do Iraku ma na celu zademonstrowanie stałego poparcia USA dla nowego planu bezpieczeństwa Bagdadu i nakłonienia przywódców Iraku do przyspieszenia procesu pojednania narodowego. W czasie pobytu w Iraku, Robert Gates przeprowadzi z irackimi politykami oraz oficerami wojsk amerykańskich w Iraku dyskusję nt. problemów dot. przyspieszenia procesu pojednania narodowego, jak najszybszego zakończenia aktów przemocy oraz odbudowy bezpieczeństwa i stabilności w Iraku. 17 kwietnia w Jordanii, Gates, podczas wywiadu, przeciwstawiał się określeniu "punktualnego" rozkładu wycofania wojsk amerykańskich z Iraku. Takie podejście do tej sprawy nazwał "poważną pomyłką", a jednocześnie stwierdził, że silny postulat Kongresu USA dot. ustalenia terminu wycofania wojsk dał Irakowi sygnał, że wsparcie wojsk amerykańskich nie jest "bezterminowe". Jego słowa są dość jasne - bez politycznego kompromisu w Iraku, USA nie udzielą Irakijczykom poparcia militarnego.

Od dnia 16 kwietnia, Robert Gates zdążył odwiedzić kolejno Jordanię, Egipt oraz Izrael. Media są powszechnie zdania, że obecna podróż Gatesa na Bliski Wschód na celu głównie rozwiązanie problemu irackiego. 17 kwietnia, podczas spotkania w Kairze z prezydentem Egiptu, Hosni Mubarakiem, Gates nalegał, żeby wszystkie zainteresowane strony poparły rząd iracki i działały na rzecz realizacji irackiego pojednania narodowego. 19 kwietnia, przed opuszczeniem Tel Awiwu i podróżą do Iraku, Gates powiedział dziennikarzom: "Mam nadzieję, że Irak będzie coraz szybciej dążył do pojednania politycznego. Iraccy przywódcy polityczni muszą wykazać postępy oraz stworzyć otoczenie sprzyjające zmniejszaniu i okiełznaniu przemocy." Gates ogłosił także, że USA nadal popierają nowy plan bezpieczeństwa Bagdadu. Analitycy są, więc zdania, że celem obecnej nagłej wizyty Gatesa w Iraku jest domaganie się od przywódców irackich przyspieszenia procesu realizacji pojednania narodowego i pokoju w kraju, a jednocześnie znalezienie dla rządu George'a W. Busha wyjścia z trudnego położenia w Iraku.