Uczony Instytutu Historii przy Chińskim Centrum Badań nad Tybetem Chen Qingying zaznaczył, że przypadki użycia przemocy, które miały miejsce ostatnio w Lhasie i innych miejscowości raz jeszcze pokazały, że celem grupy Dalajlamy jest rozdzielenie państwa i zniszczenie solidarności narodowościowej; odzwierciedlały także, że idea „niestosowania przemocy", które grupa Dalajlamy propagowała jest w istocie rzeczy brutalna i fałszywa.
Podczas udzielenia wywiadu dziennikarzom Chen Qingying powiedział, że Tybet już od dawna jest częścią Chin. Jednak od 1959 roku, kiedy Dalajlama uciekł z Chin, współpracował z innymi siłami sprzeciwu wobec Chin i nadal propagował kłamstwo - "Tybet jest państwem". Zamieszki w Lhasie w dniu 14 marca odzwierciedliły, że grupa Dalajlamy nigdy nie zrezygnowała z politycznego celu dążenia do „niepodległości Tybetu".
|