W dniu 3 sierpnia rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying podczas regularnej konferencji prasowej, została zapytana przez dziennikarza o komentarz do oświadczenia z 2 sierpnia wieczorem przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi, w którym stwierdziła, że wizyta delegacji Izby Reprezentantów USA na Tajwanie świadczy o zdecydowanym wsparciu Stanów Zjednoczonych dla demokracji na Tajwanie.
Hua Chunying podkreśliła, że istotą wizyty Pelosi w chińskim regionie Tajwan nie jest kwestia demokracji, ale kwestia suwerenności i integralności terytorialnej Chin. To, co zrobiła Pelosi, zdecydowanie nie jest obroną i utrzymaniem demokracji, ale prowokacją i naruszeniem chińskiej suwerenności i integralności terytorialnej. Wielu wyraźnie wskazało, że niebezpieczna prowokacja Pelosi jest wyłącznie podyktowana zbiciem przez nią jej osobistego kapitału politycznego i jest to wręcz brzydka polityczna farsa. W tej brzydkiej farsie demokracja jest tylko tanim narzędziem i pretekstem, którym posługuje się strona amerykańska. Pelosi przyciągnęła na siebie dużo uwagi, ale cierpią na tym relacje między dwoma krajami oraz pokój i stabilność regionu.