Po ostatnich spotkaniach z ministrami spraw zagranicznych Mongolii, Korei Południowej i Nepalu, minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi wyjaśnił stanowisko Chin w sprawie nowych trendów rozwoju sytuacji w Cieśninie Tajwańskiej, wskazując, że wizyta Pelosi w regionie Tajwan okazała się kompletną prowokacją i farsą polityczną.
Wang Yi powiedział, że sytuacja w Cieśninie Tajwańskiej wciąż się rozwija i w szczególności należy być wyczulonym na pojawiające się trzy niebezpieczne trendy. Po pierwsze, należy być wyczulonym na niechęć Stanów Zjednoczonych do porażki. Z powodu tego USA mogą zebrać swoich partnerów, aby dolać oliwy do ognia, zwiększyć regionalne rozmieszczenie sił zbrojnych oraz dalej eskalować sytuację i będą próbować wywołać nowy i jeszcze większy kryzys. Po drugie, należy być wyczulonym na błędną ocenę sytuacji przez siły „niepodległości Tajwanu”, nieustanne pobudzanie zmowy wewnętrznej i zewnętrznej i podążanie własną drogą na drodze rozłamu państwa i narodu. Po trzecie, należy uważać na polityków w niektórych krajach, którzy ignorują dobro i zło, a nawet próbują skorzystać z okazji, by pójść inną ścieżką, wykonują polityczne show i dążą do własnego politycznego interesu. To poważnie podważy polityczne podstawy współpracy z Chinami, Kartę Narodów Zjednoczonych i powojenny system międzynarodowy.