Były prezydent Donald Trump został napadnięty przez Federalne Biuro Śledcze (FBI), a jego dom „splądrowany”. Trump twierdził, że ta akcja miała na celu „czyste prześladowanie polityczne”, ale administracja Bidena temu zaprzecza. Ten incydent złamał milczące porozumienie między obiema partiami w Stanach Zjednoczonych i wzbudził „walkę” między obiema partiami. Brytyjski magazyn „The Economist” wskazał, że polaryzacja partyzanckich walk w Stanach Zjednoczonych, intensyfikacja podziałów społecznych, eskalacja konfliktów politycznych może nawet „wstrząsnąć fundamentem Stanów Zjednoczonych”.