Stanimir Alexandrov mieszka w Chinach już 22 lata. W Szanghaju odczuł szybki rozwój Chin i był świadkiem coraz ściślejszej więzi między Chinami a jego rodzinnym domem - Bułgarią. Z jego perspektywy, 8000 km to niedaleko, bo zarówno Bułgaria, jak i Chiny to jego „rodzinny dom”