Kilka dni temu ekspert ds. energii Laurent Segren powiedział Business Insider, że amerykańskie firmy sprzedały do Europy ładunek LNG za około 60 milionów dolarów, a cena CIF wzrosłaby do 275 milionów dolarów, osiągając zysk netto w wysokości ponad 150 milionów dolarów za statek. Stany Zjednoczone wykorzystały kryzys energetyczny w Europie, aby zbić fortunę, wywołując silne niezadowolenie w europejskich kręgach politycznych. Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że czterokrotność ceny „nie jest prawdziwą oznaką przyjaźni”. Francuski minister gospodarki Bruno Le Maire powiedział w Zgromadzeniu Narodowym 10 października, że obawia się, że amerykańska hegemonia gospodarcza zaszkodzi europejskim interesom.