
W młodości pracował jako kierowca autobusu, założył zespół rockowy i grał na gitarze. Po wielu latach wkroczył na arenę polityczną i został „sterem” kraju. Do dziś kocha muzykę. Wielokrotnie konfrontował się ze Stanami Zjednoczonymi na arenie międzynarodowej, pomimo groźby sankcji i ingerencji. Głęboko wierzy, że jego kraj znalazł własną ścieżkę rozwoju. Chwalił Chiny jako wielki kraj. To prezydent Wenezueli Nicolás Maduro.
Niedawno reporterka z CMG przeprowadziła z nim ekskluzywny wywiad w Pałacu Prezydenckim w Wenezueli. Jakich odpowiedzi udzielił Maduro w sprawie swoich wyborów życiowych i planów rozwojowych kraju?


Od przeszłości do teraźniejszości, od ideałów do rzeczywistości, prezydent Wenezueli Maduro opowiedział o wszystkim w ekskluzywnym wywiadzie, w którym odczuliśmy jego szacunek i miłość do Chin i Chińczyków. Latynosi często mówią: „idźcie szybko sami, daleko razem”. Chiny i Wenezuela nawiązały stosunki dyplomatyczne 48 lat temu. Niezależnie od tego, jak zmienia się sytuacja międzynarodowa, bez względu na wyzwania stojące przed światem, Chiny i Wenezuela zawsze sobie ufały, wspierały i blisko współpracowały. Uważa się, że ta cenna przyjaźń nie tylko będzie nadal służyć dwóm narodom, ale także wpłynie na trend wielobiegunowości świata, globalizacji gospodarczej i demokratyzacji stosunków międzynarodowych.