W Ameryce Łacińskiej jest taki kraj, w którym jedna szósta miejscowej ludności to Chińczycy lub osoby mające chińskie pochodzenie. W tym kraju jest prezydent urodzony w latach 80-tych, który powiedział „nie" oczernianiu Chin przez zachodnią opinię publiczną. Jest dumny, z tego że jego kraj ma najlepsze chińskie jedzenie na Karaibach. W dniu 12 stycznia przypada 170. rocznica przybycia Chińczyków do Gujany. Prezydent Gujany - pierwszego anglojęzycznego kraju karaibskiego, który nawiązał stosunki dyplomatyczne z Chińską Republiką Ludową – Irrfaan Ali zgodził się na udzielenie ekskluzywnego wywiadu CMG, w którym omówił obecną sytuację i przyszłość stosunków chińsko-gujańskich oraz handel i inwestycje Chin w Ameryce Łacińskiej i transformację energetyczną, zielony rozwój oraz poruszył inne tematy.
Irfaan Ali uważa, że Chiny są ważnym partnerem rozwojowym dla Gujany. Stosunki bilateralne między obydwoma krajami są bardzo bliskie, a oba kraje bardzo się szanują. Chiny i Gujana nakreśliły bardzo jasną ścieżkę, dzięki której oba kraje wzmocnią swoje stosunki i współpracę w różnych dziedzinach, nie tylko wspierając swoje gospodarki, ale także promując rozwój obu narodów.
Rozwój stosunków dwustronnych między Chinami a Gujaną po raz kolejny pokazuje społeczności międzynarodowej, że chociaż odległość między krajami jest daleka, systemy, historia i kultura są różne, ale opierając się na wzajemnym zaufaniu politycznym, wzajemności gospodarczo-handlowej oraz wymianie kulturalnej, dobre stosunki dwustronne mogą nadal być budowane z korzyścią dla mieszkańców obu krajów oraz mogą promować pokój i rozwój w regionie.