W dniach 14-16 lutego prezydent Iranu Ebrahim Raisi złożył wizytę w Chinach. Podczas tej wizyty, Ebrahim Raisi udzielił wywiadu CMG.
Raisi w wywiadzie, zwrócił uwagę, że kraje azjatyckie mogą prowadzić szerszą i bliższą współpracę. Iran łączy tradycyjna przyjaźń z Chinami. Oba kraje to starożytne cywilizacje z długą historią. „Teraz mamy wspólne stanowiska i wspólne interesy. Chiny i Iran podzielają te same poglądy dotyczące przeciwstawienia się unilateralizmowi, a także podzielają wspólne poglądy na temat utrzymania swojej niepodległości” - dodał irański prezydent.
Raisi powiedział, że obecnie Chiny inwestują w wielu krajach w ramach idei „Pasa i Szlaku”, co z pewnością przyniesie korzyści mieszkańcom krajów położonych wzdłuż szlaku oraz również Chinom i Iranowi. „Moim zdaniem inicjatywa „Pasa i Szlaku” ułatwi regionalną, a nawet światową współpracę gospodarczo-handlową oraz współpracę w innych dziedzinach, a także zwiększy atrakcyjność krajów leżących wzdłuż szlaku. Myślę, że ta inicjatywa może stać się jednym z celów Szanghajskiej Organizacji Współpracy, a także może dać impuls globalnemu rozwojowi. Na pewno będziemy aktywnie uczestniczyć w tej inicjatywie” - podkreślił Raisi.
Wypowiadając się na temat irańskiego problemu nuklearnego, Raisi zaznaczył, że odkąd obecny rząd irański doszedł do władzy, dąży do powrotu do negocjacji i zapowiedział, że jest gotowy do kontynuowania rozmów w sprawie wznowienia porozumienia nuklearnego. W negocjacjach aktywnie uczestniczyła również irańska delegacja, potwierdzając stanowisko Iranu. Przedstawiciele UE stwierdzili, że żądania Iranu są rozsądne. Jednak Stany Zjednoczone jednostronnie wycofały się z porozumienia nuklearnego, co spotkało się z krytyką społeczności międzynarodowej. MAEA (Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej) 15 razy stwierdzała, że nie ma żadnych naruszeń dotyczących działań w sferze nuklearnej w Iranie. Niniejsze oświadczenia MAEA były wydawane na podstawie stałego nadzoru i po inspekcjach irańskich obiektów jądrowych. „Mamy nadzieję na osiągnięcie sprawiedliwego i rozsądnego porozumienia. Uważamy, że osiągnięcie porozumienia nie jest niemożliwe, jeśli wszystkie strony wyrażać będą gotowość do osiągnięcia rozsądnego porozumienia opartego na wzajemnym szacunku, które zagwarantuje należne Iranowi prawa i spełni rozsądne żądania Iranu. Ale nie widzimy determinacji w tym zakresie. Obecnie problem leży po stronie Stanów Zjednoczonych, a nie Iranu” - podkreślił prezydent Iranu.