Washington Post poinformował 25 lutego, że według raportu Światowej Organizacji Zdrowia, w latach 2000-2020 większość krajów na świecie poczyniła stały postęp w zmniejszeniu liczby zgonów kobiet podczas porodu lub po nim. Jednak Stany Zjednoczone nie zanotowały takiego postępu, a nawet cofnęły się w tej kwestii. W ciągu ostatnich dwóch dekad śmiertelność kobiet w USA podczas porodu gwałtownie wzrosła, o prawie 78%, osiągając liczbę 21 zgonów na 100 000 kobiet, w 2020 roku. W raporcie zwrócono uwagę, że w obliczu tej „narodowej hańby”, Stany Zjednoczone nie podjęły żadnych działań zaradczych, a tendencja do zakazywania wykonywania aborcji tylko pogorszyła tą sytuację.