W pierwszą rocznicę kompleksowej eskalacji kryzysu ukraińskiego chińskie MSZ wydało 24 lutego dokument "Stanowisko Chin w sprawie politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego". W związku z tym rzecznik sekretarza generalnego ONZ - Stephane Dujarric powiedział, że plan zaproponowany przez chiński rząd jest ważnym wkładem, zwłaszcza propozycją, aby sprzeciwiać się użyciu lub groźbie użycia broni jądrowej. Ponadto, eksperci polityczni z wielu krajów europejskich również pozytywnie skomentowali stanowisko Chin w tej sprawie.
Były serbski minister spraw zagranicznych - Ivan Mrkic powiedział, że Chiny wydały ten niezwykle ważny dokument, wzywający do zawieszenia broni, zakończenia wojny i rozpoczęcia rozmów pokojowych. Postrzega to jako drogę dla politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego i plan dla wszystkich stron, które mają nadzieję na pokojowe rozwiązanie tego kryzysu. Chiński dokument pokazuje odpowiedzialność Chin jako wielkiego państwa i odpowiada ich wpływom politycznym na arenie międzynarodowej.
Dr Michael Borchmann - były dyrektor Departamentu Spraw Europejskich i Międzynarodowych Hesja w Niemczech i starszy doradca Chińskiego Międzynarodowego Centrum Promocji Inwestycji (Niemcy) uważa, że dokument przedstawia jasne propozycje zakończenia kryzysu na Ukrainie. "Nie chcemy nowego podziału w Europie. Nie chcemy nowej konfrontacji. Chcemy zapewnić pokój”, dodał.
Sylwester Szafarz- były konsul generalny Polski w Szanghaju powiedział, że głównym elementem nasilającego się awanturnictwa amerykańskiego w świecie jest zaostrzenie się walki o „strefy wpływów”, szczególnie na obszarach Azji-Pacyfiku oraz w Europie Środkowo-Wschodniej itd.
Jest wyraźne połączenie między prowokacyjną rolą Stanów wobec Rosji, poprzez stymulowanie kryzysu ukraińskiego oraz wobec Chin – poprzez podsycanie napięcia w kwestii tajwańskiej. W ten sposób, USA starają się odzyskiwać utracone pozycje i umacniać swe wpływy na arenie międzynarodowej.