W ubiegłym miesiącu zaskoczeniem była informacja o zakontraktowaniu siatkarza z Chin przez zespół Trefla Gdańsk. Okazuje się, że sprowadzenie Zhang Jingyin, pierwszego Chińczyka, który wystąpił w rozgrywkach siatkarskiej PlusLigi to część o wiele szerszego, nie tylko związanego z gdańską drużyną planu.
Podczas oficjalnej prezentacji zawodnika, w której oprócz zawodnika, trenera i dyrektora „gdańskich lwów” wziął udział Fan Xiaodong, konsul generalny Chińskiej Republiki Ludowej w Gdańsku oraz Jacek Behnke, prezes zarządu firmy Trefl SA, obaj panowie ujawnili szersze kontekst zatrudnienia Zhang Jingyin przez gdański klub. „To wielkie wydarzenie zarówno dla strony polskiej, jak i chińskiej, że pierwszy siatkarz z Chin zagra w PlusLidze.” – podkreślił chiński konsul. Dziękując klubowi i sponsorowi firmie Trefl, dodał, że transfer, pomoże rozwijającej się w ostatnich latach chińskiej siatkówce, skorzystać z polskiego doświadczenia, które posłuży do jeszcze większego rozwoju tej dyscypliny w Chinach. W czasie prezentacji podkreślono, że oprócz Zhang Jingyina, w Gdańsku znaleźli się również dwaj chińscy trenerzy, którzy w najbliższych tygodniach mają poznawać tajniki polskiej siatkówki. Jeden z nich ma być jednocześnie tłumaczem zawodnika. Chiński konsul dostrzegł analogię transferu Zhang Jingyin, z przypadkiem wielkiej chińskiej gwiazdy koszykówki Yao Minga, który grając w NBA, przyczynił się też do ogromnej popularności koszykówki w Chinach. „Myślę, że poprzez sport zwiększymy także zainteresowanie obywateli Chin Polską i Gdańskiem (…) Wierzę, że za sprawą tej współpracy do Polski i Gdańska przyjedzie kilka milionów turystów z naszego kraju, co stworzy oczywiście ogromne możliwości. Od 8 stycznia Chiny są ponownie otwarte na turystykę zagraniczną, więc wierzę, że wielu naszych obywateli odwiedzi Gdańsk – zauważył chiński dyplomata. Mam nadzieję, że Zhang będzie nie tylko zawodnikiem Trefla, ale również ambasadorem przyjaźni polsko-chińskiej.” – dodał na koniec Konsul Generalny Chińskiej Republiki Ludowej w Gdańsku.
Prezes zarządu firmy Trefl SA, głównego sponsora klubu z Gdańska, Jacek Behnke, witając chińskiego zawodnika w drużynie, stwierdził, że wydarzenie to zbiega się również z premierą serialu anonimowanego dedykowanego dla dzieci, na kanale chińskiej państwowej telewizji CCTV6, „Rodzina Treflików”, którego producentem jest firma Trefl. Drugi serial produkcji Trefla „Bobaski i Miś”, jest stale obecny na platformach streamingowych w Chinach. „Współpraca z Chinami to nie tylko ekspozycja seriali, ale także relacje biznesowe, gdyż dość sporo kupujemy z Chin jako importer, ale co najciekawsze jesteśmy także dostawcą na rynek chiński i już pokazują się tam produkty obrandowane właśnie Treflikami, z czego jesteśmy bardzo dumni. Jako sponsor oraz producent jestem przekonany, że ta współpraca sportowa pomoże nam w budowie trwałych relacji i pozwoli na to, żebyśmy z Treflikami, a także polską siatkówką bardzo mocno zaistnieli na rynku chińskim, ku obopólnym korzyściom – powiedział Jacek Behnke, Prezes Zarządu firmy Trefl SA.
Tymczasem Zhang Jingyin od początku swojego pobytu w Polsce wywiązuje się wzorcowo ze swoich obowiązków na boisku. Oczywiście nikt nie spodziewał się, że od pierwszych tygodniu pobytu w Gdańsku, będzie przebywał wiele minut na parkiecie. Proces aklimatyzacji w nowym zespole, w którym na pozycji Chińczyka jest duża konkurencja wymaga czasu. Niemniej Zhang, który jak sam przyznaje lubi taką presję, ku ogromnemu zaskoczeniu, doskonale wykorzystuje swoje szanse jakie daje mu, trener Gdańszczan Igor Juricić. W ostatnim meczu Trefla Gdańsk z drużyną z Bielska-Białej, chiński zawodnik zanotował spektakularny występ. Po przegranym pierwszym secie „gdańskich lwów”, na parkiecie znalazł się Zhang Jingyin, który w drugim secie zaserwował pięć kolejnych asów, w całym meczu osiem i ze zdobyczą 23 punktów w meczu, miał ogromny wpływ na zwycięstwo Trefla Gdańsk w całym spotkaniu. Chiński siatkarz został MVP tego meczu, zdobywając w ten sposób pierwsze takie wyróżnienie w swojej karierze i to już w trzecim występie w polskiej PlusLidze.
Tekst: Grzegorz Gołojuch
Źródło: treflgdansk.pl, sport.trojmiasto.pl, sport.interia.pl;
