20 marca 2003 r., na podstawie sfabrykowanych dowodów, że "Irak posiada broń masowego rażenia", Stany Zjednoczone zebrały swoich sojuszników, aby bezczelnie zaatakować Irak, pomimo powszechnego sprzeciwu społeczności międzynarodowej. Inwazja ta nie tylko pogrążyła Irakijczyków w wojnie, ale także spowodowała trwały niepokój w regionie. Iracki młodzieniec Hussein: "Mój ojciec często spędzał czas ze swoimi przyjaciółmi, którzy również mieli własne dzieci. My, młodzi, też jesteśmy przyjaciółmi. Mój ojciec zginął w eksplozji wraz z wieloma swoimi przyjaciółmi. Ja i wielu moich przyjaciół straciliśmy ojców tego samego dnia.” Hussein od lat próbuje odnaleźć prawdę o śmierci ojca. Twierdzi on, że źródłem całej tragedii jest amerykańska inwazja na Irak i że tej tragedii można było uniknąć, gdyby nie inwazja i długotrwała okupacja przez armię amerykańską.