5 kwietnia Państwowy Instytut Wydawniczy zorganizował spotkanie poświęcone najnowszej pozycji z serii Bibliotheca Orientalis: „Da Xue – Najwyższa nauka. Zhong Yong – Powszednia praktyka drogi środka".
Spotkanie z autorką przekładu, sinolożką - dr Katarzyną Pejdą i dr Małgorzatą Religą – sinolożką i tłumaczką literatury chińskiej poprowadził sinolog, tłumacz i literaturoznawca - dr Marcin Jacoby.
„Da Xue – Najwyższa nauka” i „Zhong Yong – Powszednia praktyka drogi środka” oraz „Analekta” i „Mencjusz” stanowią Czteroksiąg, będący fundamentem wiedzy o neokonfucjanizmie – filozofii, która kształtowała społeczeństwo w Chinach, Korei, Japonii i Wietnamie od XII do XX wieku.
„Da Xue – Najwyższa nauka. Zhong Yong – Powszednia praktyka drogi środka" w przekładzie dr Katarzyny Pejdy to pierwsze na polskim rynku tłumaczenie z komentarzami i wstępem tłumaczki, przybliżającym znaczenie i rolę tych tekstów w rozwoju kultury chińskiej.
Autorka przekładu określiła go mianem krótkiego przewodnika do zaprowadzenia ładu w państwie i porządkowania emocji. Zwróciła uwagę na specyficzną strukturę tekstu, który był przeznaczony do nauki na pamięć i dlatego zawiera liczne powtórzenia i polisylogizmy logiczne.
Podczas rozmowy objaśniono pojawiające się w tekście terminy „junzi” i „niebo”.
Junzi, dosłownie oznacza syna władcy, ale w chińskich tekstach filozoficznych termin ten określa również przynależność do „arystokracji ducha”. Junzi to człowiek, który przeszedł proces moralnego samodoskonalenia i jest w stanie zarządzać społeczeństwem i państwem, daje dobry przykład, a przez swoją charyzmę sprawia, że ludzie zachowują się właściwie. Katarzyna Pejda odeszła od przyjętej konwencji tłumaczenia pojęcia junzi jako „mędrzec” i zaproponowała alternatywne tłumaczenie - „człowiek moralnie doskonały”. Małgorzata Religa dodała, że termin junzi odnosi się do władcy i twórcy kultury, człowieka, który łączy niebo i ziemię.
Niebo zostało zdefiniowane przez rozmówców jako źródło ładu, dobra i moralności, nadające człowiekowi cnotę - „de”.
Sinologowie spierali się na temat mistycznej lub religijnej sfery ksiąg konfucjańskich. Dr Pejda skłaniała się ku interpretacji, że „Zhong Yong” stanowi empiryczne obserwacje i odwołuje się do intuicji. Dr Religa zwróciła uwagę na specyficzną relację między niebem i ziemią, a także na fakt, że transformacja dokonywana przez junzi na kształt nieba budzi bojaźń, co nawiązuje do sfery sacrum. Podkreśliła też, że czynnikiem łączącym człowieka i niebo jest natura.
W podsumowaniu dyskusji rozmówcy odpowiedzieli na pytanie, dlaczego warto w dzisiejszych czasach czytać „Da Xue – Najwyższa nauka. Zhong Yong – Powszednia praktyka drogi środka”. Zgodzili się, że ta lektura daje przyjemność obcowania z pięknem tekstu. Autorka przekładu zwróciła natomiast uwagę, że prezentowane teksty pokazują, że etyka może mieć inne źródło pochodzenia niż absolut. Etyka, do której się odwoływała, nakierowana jest na innego człowieka, a jej miernikiem jest empatia i krzywda drugiego człowieka.
Przetłumaczone księgi z kanonu lektur konfucjańskich promują potrzebę dążenia do kompromisu, współpracy i ograniczenia własnego ego, co może być pouczające dla ludzi Zachodu.
Agnieszka Wu-Skawińska