Według informacji CNN z 17 maja, liczba Amerykanów cierpiących na depresję gwałtownie rośnie. Według badania, więcej niż jeden na sześciu dorosłych Amerykanów ma depresję, co jest najwyższym odsetkiem w historii, od czasu rozpoczęcia badań w 2015 roku.
Artykuł cytuje najnowszy raportu sondaż Gallupa, amerykańskiej agencji sondażowej, mówiący, że obecnie około 18% dorosłych w Stanach Zjednoczonych twierdzi, że cierpi na depresję lub jest leczonych z powodu depresji, co stanowi wzrost o około 7 punktów procentowych w stosunku do pierwszego sondażu przeprowadzonego w 2015 r. Wskaźnik zachorowań na depresję jest większy wśród przedstawicieli mniejszości niż wśród białych ludzi. (I.L.)