Niedawno w rezerwacie Hoh Xil w Qinghai, w zachodnich Chinach samice antylop tybetańskich, które właśnie urodziły swoje młode, rozpoczęły ze swoimi młodymi „drogę powrotną do domu”. Jednak niektóre młode antylopy tybetańskie podczas tej migracji powrotnej oddzielają się od matek i pozostają same na stepie. Aby uratować te samotne młode porzucone antylopy, członkowie zespołu patrolu górskiego ze Stacji Ochrony Sonam Dajie zabierają je do stacji ochrony, gdzie zbudowali „przedszkole”dla młodych antylop tybetańskich. Malutkie antylopy tybetańskie zazwyczaj nie potrafią jeszcze jeść trawy i pić wody, karmione są mlekiem i po krótkim pobycie w „przedszkolu”, szybko rosną, nabierają masy i są przystosowywane do samodzielnego życia w naturalnym, dzikim środowisku. (A.Z.)