Wciąż trwa nowa runda starć palestyńsko-izraelskich, które wybuchły 7 października, rośnie liczba ofiar po obu stronach, a sytuacja w Strefie Gazy przyciąga uwagę społeczności międzynarodowej. Według najnowszych doniesień ze strony palestyńskiej i izraelskiej, do popołudnia 18 października czasu lokalnego konflikt spowodował ponad 4900 ofiar śmiertelnych po obu stronach.
W tym samym czasie Stany Zjednoczone zawetowały projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z 18 października, która wzywała do tymczasowego zawieszenia broni między Izraelem a Islamskim Ruchem Oporu (Hamas) w celu dostarczenia pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. W związku z tym Zhang Jun - stały przedstawiciel Chin przy ONZ powiedział: „Podejrzewam, że pewien kraj w ogóle nie chce rozwiązać problemu”.
W głosowaniu 18 października 12 członków Rady Bezpieczeństwa ONZ głosowało za projektem, Rosja i Wielka Brytania wstrzymały się od głosu, a Stany Zjednoczone zgłosiły weto, w wyniku czego rezolucja nie została przyjęta. Zhang Jun wyraził zdziwienie i rozczarowanie z powodu nieprzyjęcia rezolucji. Podkreślił w swoim oświadczeniu, że natychmiastowa realizacja kompleksowego palestyńsko-izraelskiego zawieszenia broni musi być uważana za nadrzędny cel. (W.W.)