Zakupy na bazarach były kiedyś codzienością dla mieszkańców chińskich wsi, ale obecnie wielu młodych ludzi, nawet tych mieszkających w miastach, odwiedza miejskie bazary. Bazar Shahe na obrzeżach Pekinu, który ma ponad 2000 straganów, przyciągnął wiele uwagi na chińskich platformach mediów społecznościowych ze względu na szeroką gamę towarów i przyjemność robienia zakupów. (Z.Z.)