Słowacja była jednym z pierwszych krajów, które uznały Chińską Republikę Ludową. W ciągu ostatnich lat stosunki między obydwoma krajami rozwijały się stale w oparciu o wzajemny szacunek, równość i obopólne korzyści.
„W UE nie doceniliśmy wpływu Chin na pokój na świecie, a także na światową gospodarkę. Dlatego uważam, że moja obecna wizyta w Chinach jest dla nas niezwykle ważna” - powiedział premier Słowacji Robert Fico w ekskluzywnym wywiadzie dla China Media Group.
Rząd słowacki jest zdecydowanie zaangażowany w politykę „jednych Chin”. Słowacja szanuje Chiny i wybraną przez nie ścieżkę rozwoju, która wyraża się w osiągnięciach w zakresie rozwoju gospodarczego, w poziomie życia ludzi i znaczącym wkładzie kraju w gospodarkę światową.
Inicjatywy przewodniczącego Chin - Xi Jinpinga w zkresie globalnego rozwoju, globalnego bezpieczeństwa i globalnej cywilizacji są konstruktywne dla pokoju na świecie i pokazują dalekowzroczność chińskiego przywódcy.
„Słowacja sprzeciwia się decyzji UE o nałożeniu wysokich ceł na import chińskich samochodów elektrycznych, co szkodzi współpracy obu krajów i zrównoważonemu rozwojowi przemysłu motoryzacyjnego” – zauważył także Robert Fico.
„Wiemy, że Słowacja to kraj o najwyższej na świecie produkcji samochodów na mieszkańca, produkujący głównie samochody średniej klasy i samochody luksusowe, a produkty te będą eksportowane do Chin. Musimy sprowadzić na Słowację nie tylko produkcję samochodów elektrycznych, ale także produkcję akumulatorów, co jest ważne dla rozwoju samochodów elektrycznych. Oczywiście wielu Europejczyków nie jest zadowolonych, że Chiny przenoszą produkcję baterii na Słowację, ale jest to korzystne dla Słowacji i całej UE. Dlatego ogromnym błędem byłoby, gdyby Słowacja nie wykorzystała tej szansy i nie połączyła sił z takim partnerem” – dodał premier Słowacji. (M.Y.)