Informacja o naszej redakcji  Informacja o CRI
Nauka chińskiego    Gorące tematy    Poczta radiowa    Chińskie ABC    
Strona głównaWiadomościKulturaGospodarkaTurystyka i SpołeczeństwoSportInetradio
 
  Ambasador Polski o polsko-chińskich stosunkach  
   2007-01-31 10:44:09    CRI
Wywiad z ambasadorem Rzeczypospolitej Polskiej w Chinach, Panem Krzysztofem SZUMSKIM.

CRI: Panie ambasadorze, 2006 rok - jaki to był rok w polsko-chińskich stosunkach? Nie był to na pewno na pewno rok przełomowy, ale czy kontakty między naszymi krajami posunęły się naprzód ?

Krzysztof SZUMSKI: Myślę, że z czystym sumieniem można powiedzieć, że był to dobry rok, jeżeli chodzi o rozwój stosunków dwustronnych. Właściwie mieliśmy postęp we wszystkich dziedzinach. We wszystkich dziedzinach doszło do ważnych kontaktów na wysokich szczeblach i to stwarza niejako podstawę do tego, żeby w roku 2007 rozwój polsko-chińskich stosunków był jeszcze bardziej dynamiczny i wszechstronny. Chciałbym przede wszystkim zwrócić uwagę na fakt, że doszło do spotkania na najwyższym szczeblu. W czasie spotkania w Helsinkach Europa-Azja odbyła się rozmowa premierów - premiera Polski Jarosława Kaczyńskiego i premiera Chin Wen Jiabao. To był bardzo ważny element stosunków dwustronnych, nadający im większej dynamiki. Również doszło do wielu innych kontaktów wysokiego szczebla. Mam tu na myśli wizyty ministra spraw zagranicznych w Chinach, wizytę ministra transportu w Pekinie i Szanghaju. Były też ważne wizyty strony chińskiej - dwie na szczeblu wicepremiera - pana Hui Liangyu, ministra odpowiedzialnego za rolnictwo i przemysł rolno-spożywczy, jak również pani Chen Zhili, która jest radcą stanu, czyli jest to funkcja odpowiadająca wicepremierowi w rządzie. Pani Chen Zhili jest odpowiedzialna za sprawy współpracy kulturalnej i naukowej, a odwiedziła nasz kraj we wrześniu ubiegłego roku. Nie mówię o szeregu bardzo intensywnych kontaktów na szczeblu wiceministrów, w wielu resortach. Mieliśmy liczne wizyty przedstawicieli polskiego ministerstwa gospodarki. Odbyły się dwie komisje mieszane - komisja mieszana ds. handlu i współpracy gospodarczej w Warszawie. Również w Warszawie zebrała się komisja ds. współpracy naukowo-technicznej. Chciałem też wspomnieć o sprawach współpracy w dziedzinie kultury. Mieliśmy we wrześni Dni Chin w Polsce, w Warszawie, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Miały miejsce również kontakty parlamentarne - warto wspomnieć o wizycie sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu, która była pod koniec czerwca w Pekinie. Miała ona rozmowy ze swoimi odpowiednikami w chińskim parlamencie. Było to bardzo ważne spotkanie, bowiem - jak wiemy - zbliża się Olimpiada, a dobre kontakty i współpraca instytucji związanych ze sportem ma dla nas szczególnie duże znaczenie. Tak jak powiedziałem, polsko-chińskie kontakty były w ubiegłym roku wszechstronne, obfite i przyniosły konkretne rezultaty w postaci przygotowania gruntu do dalszej współpracy.

CRI: Panie ambasadorze, to nie tajemnica, że po zmianach demokratycznych w Polsce, Chiny jako kierunek polskiej dyplomacji był- według niektórych - trochę zaniedbany, według innych dosyć mocno. Czy ten ubiegły rok świadczy o tym, że coś się zmieniło, coś ruszyło na tym azjatyckim odcinku, myślenia o Chinach w Warszawie ?

Krzysztof SZUMSKI: Niestety, wydaje mi się, że w Polsce nie ma jeszcze do końca pełnej świadomości, jeżeli chodzi o zakres przemian, jakie nastąpiły w Chinach. Chyba do końca sobie jeszcze nie zdajemy sprawy z tego, że to państwo odgrywa i będzie odgrywać coraz większą rolę w polityce międzynarodowej, ale również w sprawach gospodarczych. Wystarczy powiedzieć, że w roku ubiegłym Chiny były jedną z lokomotyw, które ciągnęły rozwój gospodarczy. Można powiedzieć, że to, co dzieje się w Chinach, ma przełożenie na cały świat i również na Polskę. Niestety, tę świadomość jeszcze nie wszyscy mają. Natomiast rok ubiegły przyniósł kilka akcentów, które wskazywały na przemiany w naszej świadomości. Po pierwsze, wzrosła liczba polskich biznesmenów przyjeżdżających do Chin. To będzie owocowało. Oczywiście przede wszystkim owocuje w znacznym wzroście importu z Chin, ale jesteśmy też świadomi, mamy pierwsze tego oznaki, że również rośnie i będzie rósł eksport. W niektórych dziedzinach można mówić nawet o powrocie na nasze tradycyjne miejsce na rynku chińskim. Mam tu na myśli taką dziedzinę, jak maszyny górnicze, to wszystko, co się wiąże z bezpieczeństwem w kopalniach, z budową kopalń. Polskie firmy, przy poparciu służb ekonomicznych naszej ambasady, zrobiły olbrzymi wysiłek, żeby do świadomości tym razem Chińczyków przekazać, że Polska jest nadal wielkim producentem urządzeń w dziedzinie górnictwa, szczególnie węglowego, że liczy się na tym rynku na świecie i chce pełną parą wracać na rynek chiński. Na razie są to kontrakty niewielkie, zostało jednak podpisanych kilka ciekawych kontraktów, które mogą moim zdaniem zapowiadać dalsze, o znacznie większej wartości.
 
      Muzyczne Ch.R.M.
      Wiadomości
      Komentarz
 
 
 

    Linki    Kontakt