|
Polityka wewnętrzna Kazimierza Wiekiego
|
|
|
|
|
2005-07-06 20:43:24
CRI
|
|
|
Po śmierci Łokietka, 25 kwietnia 1333r.-sędziwy arcybiskup gnieźnieński Janisław ukoronował w katedrze krakowskiej Kazimierza Wielkiego. W chwili koronacji nikt jeszcze nie przewidywał, że młodociany król zdobędzie przydomek, który w całej historii Polski przysługuje tylko Chrobremu.
Od momentu koronacji, Kazimierz Wielki rozpoczął swoj program reformy. Celem polityki wewnętrznej Kazimierza Wielkiego było zlikwidowanie różnic dzielnicowych i centralizacja państwa.
a. Uporządkowanie praw i wymiaru sprawiedliwości
Wtedy w każdej dzielnicy wykształciły się inne normy prawne, więc Kazimierz Wielki w latach 1346 - 1347 spisał i uporządkował prawo. Rok 1346 widział aż trzy wiece dostojników duchownych i świeckich. Pierwszy, dla Malopolski, odbył się w marcu w Wiślicy, drugi - wielkopolski -w czerwcu w Pyzdrach, i trzeci - być może ogólnopaństwowy - w lipcu w Piotrkowie.
Wielką wagę przywiązywał widocznie król do tematu obrad, skoro zdecydował się na zwołanie zjazdów, których zasadniczo unikał, jako stwarzających możliwość ograniczenia władzy monarszej. Omawiano treść ustaw, które miały przejść do historii jako piotrkowskie i wiślickie statuty Kazimierza Wielkiego, zawierające przepisy polskiego prawa cywilnego i karnego, procedury oraz organizacji sądów. Wymiar sprawiedliwości, regulowany dotąd zwyczajem, tradycją, a więc łatwo omylną i naginającą się do osobistych interesów, pamięcią ludzką, miał odtąd podlegać spisanym paragrafom prawa.
b. Polityka administracyjna
Program zjednoczeniowy formułował zasadę zwierzchnictwa królewskiego nad wszystkimi ziemiami etnicznie polskimi, nie zależnie od tego, czy znajdowały się one pod bezpośrednią władzą króla, czy też pozostawały jeszcze w ręku książąt dzielnicowych. Program ten wyraził na procesie polsko-krzyżackim 1339 r. Arcybiskup gnieźnieński, Janisław, w słowach: "Król Polski jest panem wszystkich ziem, składających się na królestwo Polskie i komu chce je nadaje i komu chce odbiera." Ziemie zjednoczone bezpośrednio pod berłem króla polskiego stanowiły organiczną całość.
Po zjednoczeniu dawne księstwa zamieniły się na "ziemie". Te, w których utrzymał się urząd wojewody, zaczęto w następnym stuleciu nazywać województwami. W każdym województwie było po kilka, a nawet kilkanaście kasztelanii. Najwyższym urzędnikiem ziemskim był wojewoda.
|
|
|
|
|
|
|
|
|