Informacja o naszej redakcji  Informacja o CRI
Nauka chińskiego    Gorące tematy    Poczta radiowa    Chińskie ABC    
Strona głównaWiadomościKulturaGospodarkaTurystyka i SpołeczeństwoSportInetradio
 
  kamień grobowy położony ręką geniusza na starej Polsce naszej  
   2005-07-11 15:42:42    CRI
Przesada?Następne półtora stulecia pokazało, że nie była to przesada, A więc: czas się zatrzymał...Mimo iż poemat "litewskiego śpiewaka" nie jest opowieścią o bohaterach, nie o wojnie trojańskiej tam mowa jak w Iliadzie , nie o zdobyciu Jerozolim przez krzyżowców, jak w Jerozolimie wyzwolonej Tassa ? tej ,którą pan Mikołaj historii ? to czas się zatrzymał. A poczucie zatrzymania się czasu tożsame jest dla człwieka, poddanego ruchowi i zmianie, z głębokim przeżyciem metafizycznym ? z poczuciem Absolutu Takiego uczucia doznajemy rzadko, Może mieć charakter przeżycia religijnego, a może być skutkiem doznania estetycznego-obcowania z wielkim dziełem sztuki, z arcydziełem.

Pana Tadeusza jednak czytano wtedy częściej jako wierszowaną gawędę szlachecką o czasach minionych, gatunek w epoce wielkich powieęci Stendhala i Balzaka już anachroniczny.

Traktowano też ten poemat jako konserwę polskości. "W tym to dziele narodowść polska nigdy nie umrze" ? pisał Witwicki. Zzchwycił się utworem stary autor Wiesława, Kazimierz Brodziński. Niemcewicz ogłądał w nim przeszlość. Utraconą Pana Tadeusza zarówno za "kamień grobowy położony ręką geniusza na starej Polsce naszej", jak i za wydobyty z grobu ? zaród przyszłego naszego życia".

Nie można tego poematu przekładać na kocepcje ustrojowe i politycze, choć można się w nim dopatrzyć ich inspiracji. Mickiewicz w oczyszonej z nadużyć demokracji szlacheckiej, z jej wolnością, nawet z liberum veto, gotów był widzieć wzór dla przyszłej Polski. W niej jednak człe społeczeństwotakże chłopi i Żydzi-miało zostać uszlachcone. Obce były te pomysły demokratom, odczytywali oni Pana Tadeusza jako wyraz "barbarzyńskiej nienawiści umysłowemu ruchowi i rozwinięciu Polski". Arystokraci zaś widzieli w utworze błahąhistoryjkę, którą wieszez napisał zamiast epopei o znakomitych królach i hetmanach z potężnej naszej przeszłości.

Zresztą i sam Mickiewicz żałował,że nie podniósł Tadeusza ? "o pół tonu wyżej". Obiecywał się poprawić. Pisząc jego ciąg dalszy, o synu Tadeusza i zosi... Ale przecież taki ciąg dalszy byłby z konieczności zaprzeczeniem wymowy dzieła. Bo pan tadeusz, gdzie tak wilkie znaczenie ma słowo "ostatni" musiał skończyć się w tej właśnie chwili. Gdypolscy generałowie ucztują z nowogródzką szlachtą, gdy soplicowscy chłopi cieszą się zniesieniem pańszczyzny, trzy mólde pary zaręczają się podczas uczty. Jankiel swoją muzyką budzi narodowe wzruszenia, a podkomorzy prowadzi poloneza, Tu można było powiedzieć;... I ja tam z gośćmi byłem, miód i wino piłem"... potem był przecież powrót wielkiej armii spod Moskwy- wszystko, co dalej nastąpiło to już całkiem inna historia...

Poemat o soplicowie zaostał ukończony 13 lutego 1834 roku, 1 marca wyszedł kordian słowackiego. A 15 tego miesiąca czytał mickiewicz pana tadeusza u niemcewicza w obecności księcia Adama czartoryskiego. Generałow paca i kniaziewicza oraz władysława Zamoyskiego. Trzy dni potem rozmawiał na spacerze z Balzakiem, neico póżniej był u niego na obiedzie. Od końca maja do początku czerwca zajmowały go korekty poematu, wtedu też zapewne powstał Epilog. Którego poeta nie włączył do edycji.

Chciałem pominąć, ptak małego lotu
Pominąć strefy ulewy i grzmotu
I szukać tylko cienia i pogody.
Wieki dzieciństwa ,domowe zagrody...
      Muzyczne Ch.R.M.
      Wiadomości
      Komentarz
 
 
 

    Linki    Kontakt