Informacja o naszej redakcji  Informacja o CRI
Nauka chińskiego    Gorące tematy    Poczta radiowa    Chińskie ABC    
Strona głównaWiadomościKulturaGospodarkaTurystyka i SpołeczeństwoSportInetradio
 
  Świat stoi na oszustwie, a życie jest złudzeniem  
   2005-07-22 16:42:24    CRI
W stosunku do innych był niezwykle tolerancyjny. Nie patrząc na podziały klasowe, odwzajemnił szczerą miłość niewolnicy Eunice .Akceptował również uczucie Marka Winicjusza do chrześcijanki Ligii , a nawet pomógł mu ją zdobyć. Bohater ten potrafił kochać i wiedział, co to miłość . Związek z Eunice dał mu wiele szczęścia i radości , dodał również nieco kolorów jego rozleniwionemu życiu.

Petroniusz bardzo umiejętnie odnosił się do Nerona ; zaskarbił sobie jego przyjaźń , stając się jego doradcą w kwestii sztuki . Bohater umacniał swymi pochlebstwami tę więź. Potrafił "zagrać" na miłości własnej cezara . Nie szczędził mu komplementów , zdając sobie sprawę z własnej wyższości i z prawdziwego, "zepsutego do szpiku kości" oblicza "płomiennobrodego" władcy .Wielokrotnie kontrolował on jego wybuchy , niewątpliwie miał na niego duży wpływ .

Mężczyzna wiedział, że świat , w którym żył , upadał . Był zmęczony panującą obłudą i złem. Jego dusza "chorowała". Walkę z Tygellinem o względy Nerona traktował raczej jako rodzaj zabawy , w której mógł popisać się sztuką wymowy i wnikliwością psychologiczną . Jego mottem życiowym zdawało się być hasło: "Świat stoi na oszustwie , a życie jest złudzeniem. Dusza jest także złudzeniem. Trzeba mieć jednak tyle rozumu , by umieć rozróżnić złudzenie rozkoszne od przykrych."

Petroniusz był też ulubieńcem tłumów. "Uchodził za człowieka ludzkiego i hojnego, a popularność jego wzrosła zwłaszcza od czasu sprawy Pedaniusza Sekunda , w której przemawiał on za złagodzeniem okrutnego wyroku , skazującego na śmierć wszystkich niewolników prefekta. Szczególniej tłumy niewolników kochały go odtąd taką niepohamowaną miłością , jaką ludzie pognębieni i nieszczęśni zwykli miłować tych , którzy okazują im choć trochę uczucia ."

Nerona można by nazwać przywódcą pogan. Jest to młody człowiek, liczący około 31 lat. Piastuje urząd cezara, najwyższą godność w imperium. W pierwszym okresie swoich rządów rządzi rozsądnie i jest cenionym, później staje się krwawym despotą i morduje tych, w których widzi przeszkodę dla siebie. Każe zabić matkę, żonę, brata i syna. Neron otoczony jest gromadą zauszników i tłumem pochlebców, którzy nazywają go nawet zbawicielem świata. On sam uważa, że każdy kto nie wielbi cezara jest wrogiem Rzymu. Neron jest wielkim rozpustnikiem, codziennie organizuje w swoim pałacu wielkie uczty. Jako głowa państwa zaniedbuje swoje obowiązki. Jest bezwzględnym i nieodpowiedzialnym władcą, nie dostrzega istotnych potrzeb państwa. Czuje się wielkim poetą, muzykiem, aktorem i śpiewakiem. Występuje publicznie w Ancjum i w Grecji oraz w teatrach rzymskich, bardzo nudzi się w Rzymie. W rzeczywistości jest komediantem, który zaślepiony swoją sławą nie widzi, że nawet Petroniusz, jego "arbiter elegancji" naśmiewa się z niego. Cezar marzy o zobaczeniu płonącego miasta.

Miało by ono być inspiracją do napisania wspaniałego dzieła. W końcu za zgodą Nerona zorganizowaniem pożaru zajmuje się Tigellin-wierny sługa władcy. Tchórzostwo cezara powoduje, że zrzuca on z siebie odpowiedzialność za zbrodnię i nakazuje aresztować chrześcijan pod zarzutem podpalenia miasta. Jednym zdaniem, Neron jest pretensjonalnym artystą o miernym talencie oraz despotą i okrutnikiem.
      Muzyczne Ch.R.M.
      Wiadomości
      Komentarz
 
 
 

    Linki    Kontakt