Sama Ting Ting także miło wspomina swoją przygodę. Mówi, że chciałaby wkrótce znowu odwiedzić nasz kraj. – Dwa tygodnie to stanowczo za mało, aby w pełni nasycić się Polską. Chcę lepiej poznać wasz kraj. Mam wrażenie, że odkryłam go dla Chińczyków tylko we fragmentach. Pora nadrobić zaległości – uśmiecha się celebry tka rozdając setki autografów i udzielając licznych wywiadów.
Wizyta Ting Ting w Pawilonie Polski wzbudziła ogromne zainteresowanie mediów. Wśród szanghajskich reporterów i chińskich ekip telewizyjnych łatwo było dostrzec także dziennikarzy zagranicznych. Szczególnie obszerną relację z wydarzenia wyemitowała telewizja francuska. W ten sposób Hu Ting Ting stała się polskim ambasadorem nie tylko w Chinach. Trudno nie przyznać, że skutecznym.