10 października w Shanghaju zostało otwarte forum pod nazwą "Wejście chińskich przedsiębiorstw do Europy". Urzędnicy, eksperci chińscy i zagraniczni, przedstawiciele przedsiębiorstw oraz dyplomaci, łącznie około 300 osób, przeprowadziło dyskusję na temat wspólnych korzyści chińsko-europejskiej współpracy.
Strona chińska wystąpiła przeciw protekcjonizmowi w różnych formach i wyraziła nadzieję, że strona europejska da sprawiedliwe i dogodne warunki dla przedsiębiorstw chińskich inwestujących w Europie.
Chiny i Europa są dla siebie pierwszym i drugim rynkiem handlowym. Do końca 2012 roku ogólna wartość inwestycji Chin w Europie wyniosła 23 miliardy 700 milionów USD. Chiny utworzyły ponad 1600 firm stwarzając ponad 50 tys. miejsc pracy.
Wiceminister spraw zagranicznych Chin Zhai Jun stwierdził, że Chiny i Europa powinny podnosić skalę i jakość współpracy i poszukiwać wspólnych korzyści. Dodał, że Unia Europejska jest pierwszym partnerem handlowym Chin i najważniejszym rynkiem eksportowym oraz miejscem pochodzenia nowoczesnej techniki i zaawansowanego zarządzania. Tym samym Unia stopniowo staje się miejscem docelowym dla chińskich przedsiębiorstw w tzw. procesie "go out".
W miarę nasilania się sporu między Chinami i Europą, protekcjonizm handlowy w Europie wraca. W bieżącym roku UE uruchomiła już czwarte śledztwo handlowe przeciwko przedsiębiorstwom z Chin. Doradca departamentu europejskiego MSZ Chin pani Qi Mei stwierdziła, że będzie to wpływać na relacje inwestycyjne chińskich firm w Europie.
Wiceminister spraw zagranicznych Chin Zhai Jun stwierdził, że Chiny popierają inwestycje przedsiębiorstw chińskich w Europie i chce by chińsko-europejskie stosunki handlowe rozwijały się. "Mamy nadzieję, że strona europejska stworzy do tego warunki. Obie strony powinny wspólnie pobudzać liberalizację i
ułatwienia oraz przeciwstawiać się protekcjonizmowi we wszelkiej formie i rozwiązywać problemy drogą konsultacji".
Jak uważa brytyjski ekonomista w chińsko-europejskich relacjach handlowych nie ma zbyt wielu rozbieżności. Twierdzi on, że w najbliższych 5 latach chiński eksport do Europy lekko wzrośnie. Obecnie istnieje dobry klimat dla chińskich inwestycji w Europie, a Europa traktuje Chiny przyjaźnie, mimo występujących, pewnych problemów - powiedział.
Chińskie przedsiębiorstwa muszą jednak przystosować się do praw, reguł oraz zwyczajów obowiązujących w Europie. Były minister spraw zagranicznych Chin Li Zhaoxing powiedział, że aby zaistnieć w nieznanej dotąd rzeczywistości politycznej, gospodarczej i kulturalnej chińskie firmy powinny kierować się zasadą wzajemnych korzyści i wzajemnych interesów.
2-dniowe forum pod hasłem - "Wejście chińskich przedsiębiostw do Europy" zorganizowały wspólnie Chińskie Stowarzyszenie Dyplomacji Publicznej i Państwowy Bank Rozwoju. Celem spotkania było stworzenie wspólnej chińsko-europejskiej platformy w sprawach wzajemnych inwestycji i handlu.