Na koniec roku przypada trzecia rocznica powstania Chińskiego Teatru Narodowego. Podczas uroczystości z okazji pierwszej rocznicy w roku 2008, teatr wystawił epicką operę pekińską „Chibi – Czerwony Klif"; a z okazji drugiej rocznicy w 2009 wykonano operę „Wiejska nauczycielka". Spektakle te to oryginalne dzieła, które wywołały sensację. W dniach 22 – 28 grudnia br. z okazji trzeciej rocznicy swego powstania Chiński Teatr Narodowy wystawi „Marco Polo". Twórcy tego przedstawienia wystąpili ostatnio na konferencji prasowej w Pekinie.
Rzecznik Teatru Narodowego Deng Yijiang powiedział, że teatr nie wybrał baletu albo nowoczesnego tańca, lecz chiński taniec ludowy, aby pokazać typowo chińską sztukę. "Marco Polo" ma także na celu pokazanie związków między kulturą Wschodu a Zachodu. Mówi:
"Marco Polo" to dramat muzyczny na przykładzie którego chcemy pokazać jak 700 lat temu podróż tego człowieka po Chinach, przyczyniła się do poznania i spopularyzowania chińskiej kultury i obyczajów. Spektakl łączy elementy klasycznego tańca chińskiego z tańcem nowoczesnym. Korzystając z okazji chcemy ludziom Zachodu pokazać Chiny, i na podstawie tego przedstawienia udowodnić, że naród chiński zawsze dążył do pokoju i opowiadał się za społeczną harmonią".
Spektakl"Marco Polo" przygotowali najlepsi chińscy i zagraniczni twórcy. Są wśród nich między innymi: reżyserer i scenarzysta Czeng Weiya, który przygotowywał ceremonię otwarcia igrzysk azjatyckich w Guangzhou. Muzykę skomponował Zhang Qianyi. Za choreografię odpowiada Gao Guangjian z Teatru Narodowego. Teatr ten zaprosił też do współpracy Władimira Łukasiewicza - rosyjskiego specjalistę od oświetlenia i efektów świetlnych.
Legenda Marco Polo jest w Chinach bardzo znana. Główny scenarzysta i reżyser Czeng Weiya powiedział naszemu reporterowi, że spektakl nie traktuje wprost o dawnej podróży Marco Polo po Chinach. Wystepuje w nim natomiast współczesny młody człowiek – wcielenie Marco Polo, który opowiada ludziom legendę o podroży Marco Polo po starozytnych Chinach. Taka interpretacja pozostawia szerokie pole dla twórczych poszukiwań. Mówi:
"Notatki z podróży Marco Polo są historycznym eposem i w dużym stopniu stopniu piękną legendą, która przetrwała do dziś. Dzięki niej nasz kraj stał się przykładem wymiany kulturalnej i fuzji kultury Wschodu i Zachodu. Marco Polo i jego notatki z podróży zwróciły uwagę naszych artystów i stały się dla nich inspiracją. Wiele dzieł opartych na tej legendzie było prezentowanych na deskach teatrów czy w telewizji. Były to ważne wydarzenia artystyczne".
Od czerwca kompozytor Zhang Qianyi nagrywa ścieżkę dźwiękową do tego przedstawienia. Muzyka podobna jest charakterem do tej tworzonej w czasach dynastii mongolskiej Yuan. Łączy więc elementy mongolskiej muzyki ludowej z muzyką, która tworzona była w delcie rzeki Jangcy. Słychać tu zarówno delikatne i romantyczne dźwięki, jak i potężne brzmienie mające przypominać odgłosy towarzyszące zmaganiom wojennym. Zhang Qianyi stwierdził, że muzyka powinna podkreślać przesłanie i charakterr dramatu. Mówi:
"Mówiąc o funkcjach muzyki w tym spektaklu uważam, że są one bardzo ważne. Muzyka ma tu zróżnicowany charakter. Łączy w sobie cechy muzyki zachodniej z muzyka dworską starożytnych Chin. Spektakl opowiada o miłości, a muzyka ma wyraźne cechy mongolskie. Podczas podróży Marco Polo i księżniczki na południe, pojawiają się elementy muzyki z dorzecza rzeki Jangcy".
W przedstawieniu „Marco Polo"wystąpią głównie artyści Zespołu Sztuki Orientalnej. Będzie to ich pierwszy wspólny występ z artystami Teatru Narodowego.