29/11/2010

W ostatnim czasie bardzo zwiększyła się liczba Chińczyków w podeszłym wieku. W kraju mieszka obecnie ponad 140 milionów seniorów. Za 10 lat ma ich być już dwa razy więcej. W przeciągu ostatnich 20 lat, liczba ta wzrastała o 3 miliony co 12 miesięcy. W 2050 roku co trzeci Chińczyk stanie się seniorem. W Pekinie znajduje się obecnie ponad 2 miliony takich osób, co stanowi ponad 14 procent wszystkich mieszkańców. Najwięcej ich mieszka w takich dzielnicach jak Chaoyang, Haidian, Fengtai czy Xicheng. Podobna liczba seniorów mieszka w Szanghaju. Co więcej, w spisie mieszkańców znajduje się tam prawie 600 osób w wieku ponad 100 lat.

Proces gwałtownego starzenia się społeczeństwa zaczął się już w 1999 roku. Raport przygotowany przez Chiński Narodowy Komitet ds. Starzejącego Się Społeczeństwa pokazuje, iż następnych 25 lat będzie przepełnionych gwałtownymi zmianami w strukturze mieszkańców kraju. Jedną z przyczyn takiego zjawiska jest wprowadzenie w życie ustawy o posiadaniu jednego dziecka. Chińczycy muszą się także liczyć z tym, że kiedy pewna część społeczeństwa stanie się seniorami, to wtedy młodzi ludzie będą musieli zadbać o ich standardy życiowe. Problem w tym, iż może ich wtedy poprostu zabraknąć. Trzy lata temu, na jednego seniora przypadało sześć pracujących osób. Za 30 lat będzie to już stosunek 2:1.

W chińskim społeczeństwie bardzo ważny jest szacunek okazywany starszym ludziom. Takie zachowanie to jedno z podwalin chińskiej kultury i znane jest od wieków. Szanuje się ich ze względu na obszerną wiedzę i doświadczenia życiowe. Konfucjusz nakłaniał młodszych, aby podążali za starszymi obywatelami Chin i czerpali od nich nauki. Badania pokazują, iż to właśnie oni są najbardziej zadowoleni z życia. Nie jest im obcy ruch na świeżym powietrzu. Często można ich spotkać w parkach, tańczących, uprawiających tai – chi, grających w karty lub po prostu spotykających się ze znajomymi. Część uczy się także języków obcych, a w szczególności angielskiego. Do takiej sytuacji przyczyniły się Igrzyska Olimpijskie, które zorganizowano w Pekinie w 2008 roku.

Na taki tryb życia i samopoczucie składają się trzy czynniki – szacunek ze strony innych, posiadanie licznej grupy przyjaciół i okazja do zrelaksowania się po latach pracy, czasem bardzo ciężkiej. Dopiero wtedy kiedy przybywa lat, przybywa też wolnego czasu, który można wykorzystać na wiele sposobów.

Starsi mieszkańcy mogą liczyć na wsparcie ze strony swoich rodzin. Często widoczny jest model trzech generacji mieszkających pod jednym dachem, gdzie rodzice pracują, a dziadkowie zajmują się wnukami. Ponad 60 procent chińskiej młodzieży zgodnie twierdzi, iż zajmie się swoimi rodzicami, kiedy ci będą w wieku podeszłym. Każdego roku ponad 3 miliony Chińczyków kończy pracę, ustępując miejsca młodszym pracownikom. Mężczyźni pracują do momentu ukończenia 60 lat, kobiety o 10 lat mniej.

Chińskie społeczeństwo zmieni się w najbliższych latach w bardzo gwałtowny sposób. Najważniejsze jest, aby w tym samym czasie nie zapomnieć o osobach, które potrzebują wsparcia, pomocy i dobrego słowa. Wiek podeszły może być przecież wiekiem radosnym.