Premier Chin Li Keqiang przybył już do Si Chuan, podkreślając na wstępie swej wizyty, że ratowanie życia mieszkańców jest najważniejszym zadaniem i że ratownicy muszą czynić wszelkie wysiłki, by uratować jak najwięcej osób w czasie do 72 godzin od rozpoczęcia wstrząsów.
Grupy ratowników z różnych stron i miejscowości Chin przybyły już do regionu dotkniętego kataklizmem. Chińskie Stowarzyszenie Czerwonego Krzyża poinformowało zaś, że pierwsza partia materiałów ratowniczych została wysłana do regionu dotkniętego trzęsieniem ziemi, a druga jest właśnie przygotowywana.