Lin Jin w swoim akademiku

Młodość wspomina każdy. W ostatnich latach, pojawiło się sporo filmów o młodości ciepło przyjętych, zwłaszcza, przez młodych Chińczyków np. w roku 2010 tajlandzki film 'Piewsza miłość nie jest wielką sprawę" a w 2011 r. film tajwański „Dziewczyna, w której zakochaliśmy się razem w szkolnych latach.

Niedawno, wszedł na ekrany filme "Wspomnienie z młodości", który odniósł wielki sukces i wywołał gorącą dyskucję na temat młodości. Jego premiera odbyła się 26 kwietnia. Pierwszego dnia pobił rekord wśród filmów chińskojęzycznych, przynosząc 46,2 miliona juanów dochodu. Nie zaszkodziła mu nawet konkurencja ze strony amerykańskiego filmu "Iron Man 3", który wszedł na ekrany chińskich kin 1 maja. W pierwszym tygodniu wyświetlania obraz zarobił 350 milionów juanów (ok. 180 mln złotych).

Film „Wspomienie z młodości" opowiada historię pary studentów. Akcja rozgrywa się we wczesnych lat 90. XX wieku. Bohaterka Zheng Wei odważna i pełna wigoru od młodosci zakochana jest w sąsiedzie Lin Jinie, który jest 5 lat starszy od niej i mieszka niedaleko. Z tego powodu, zapisała się na uczelnię blisko jego kampusu, ale nie wiedziała, że Lin Jin wyjechał do Stanów Zjednoczonych na studia. Od tej pory, życie bohaterki zmienia się.

Jak inni studenci, często spoźniaa się na zajęcia i kłamie nauczycielom, że bolał ją brzuch, a wieczorem plotkuje ze współlokatorkami, aż do północy. Również w kampusie, spotkała swą kolejną miłością, Chen Xiaozhenga, którego na początku nie lubiła. Różnili się bardzo charakterami. On był pracowity, trochę zamknięty w sobie i miał wielkie ambicje - nie pozwolić sobie w życiu na żadne błędy. Jednak zakochali się w sobie i razem spędzili przepiękny czas w kampusie, aż do zakończenia nauki. Potemi on wyjechał do Stanów Zjednoczonych na studia. Prawdziwa miłość przegrała z rzeczywistością.

W filmie „Wspomienie z młodości", najbardziej ciekawy fragment, który robi duże wrażenie, dotyczy odważnego charakteru głównej bohaterki. Na konkursie młodych talentów, kiedy wszyscy zaprezentowali swój program, prowadząca powiedziała, że nauczyciele będą analizować wyniki i czy jest ochotnik, który chce jeszcze wystąpić? Jeżeli nie ma, to teraz zapraszamy naszego wicedziekana Zenga do zaśpiewania piosenki - powiedziała. Wszyscy studenci wiedzieli, że pytanie „czy jest ochotnik, który chce wystąpic?"było tylko wstępem do występu wicedziekana, -więc nikt nie będzie chciał już występować. Jednak w tym momencie, Zheng Wei niespodziewanie krzyknęła głośno, że wystąpi, po czym weszła na scenę. Wicedziekan zapytał ją, jaki będzie jej program? Powiedziała, że chce zaśpiewać "Czerwone słonce". W tamtym czasie ta kantońska piosenka była bardzo popularna wśród chińskich studentów. Takie odważne zachowanie Zheng, było nie tylko wyzwaniem przeciwko władzo szkoły, ale również publiczną demonstracją jej miłości do Chen Xiaozhenga.