Słowniczek
Chińskie ABC
O redakcji
O CRI
Mapa strony
 
Jak Chińczycy odnoszą się do obcokrajowców?
2012-04-26 19:14:40 CRI

Dyskusja toczy się nie tylko w Internecie, ale także w innych chińskich mediach. Dlaczego sprawa ta spowodowała tak burzliwą debatę? W jednym z komentarzy stwierdzono, że to wydarzenie odzwierciedla dwie kwestie: słabości porządku publicznego i kultury społecznej oraz niesprawiedliwe traktowanie zwykłych ludzi przez władze publiczne. Panujący w danym kraju porządek i poziom bezpieczeństwa, świadczą o kulturze i rozwoju cywilizacyjnym jego mieszkańców.

Krytycy twierdzą, że obecnie w Chinacyh jest z tym bardzo źle. Po wdrożeniu polityki reformy i otwarcia na świat, w każdym domu zainstalowano bezpieczne drzwi i okna antywłamaniowe. W miastach, a zwłaszcza tych wielkich, codziennie mają miejsce kradzieże rowerów. Czarny rynek rowerowy zapewnia łatwą sprzedaż skradzionego roweru. Stało się to tak powszechnym zjawiskiem, że mówi się nawet, iż jeśli ktoś nie stracił jeszcze roweru, to pewnie dlatego, że nie mieszka w Pekinie.

Wiele osób jest niezadowolonych z tego, że władze nic nie robią aby poprawić sytuację. Zwykle nawet, ludzie nie zgłaszają faktu kradzieży, bo nie wierzą, że coś to da. Policja w Wuhanie szybko odzyskała rower japońskiego turysty, więc internauci skrytykowali ją za selektywne podejście. W zasadzie mieli rację.

Jednak wielu twierdziło, że wuhańska policja w ostatnich latach zrobiła sporo aby poprawić wykrywalność drobnych przestępstw. W 2007 r. podjęto w mieście rygorystyczne kroki, aby wzmocnić dyscyplinę w policji. W ubiegłym roku policji w Wuhanie wydano 10 nowych wytycznych w celu zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców miasta. 8 lutego, zanim jeszcze skradziono rower Heyuana Keiichiro, wuhańska policja koncentrowała swe działania właśnie na zwiększeniu wykrywalności sprawców kradzieży, oszustw, itp. przestępstw. Internauci podkreślają również, że mieszkańcy Wuhanu bardzo pomogli przy sprawie kradzieży roweru Japończyka i w ten sposób uratowali wizerunek swego miasta. To, jak ludzie traktują najsłabszych i pokrzywdzonych przez los, świadczy o poziomie cywilizacyjnym danego społeczeństwa lub społeczności

W artykule zamieszczonym w organie KC KPCh - Renminribao napisano, że historia owego roweru podgrzała chłodną atmosferę tegorocznej zimy. W chińskich miastach rowerami poruszają się głównie ludzie biedniejsi. Mają oni prawo do bezpieczeństwa i ochrony swych praw. To, że kradzieże rowerów stały się w Chinach plagą, bierze się również stąd, że administracja publiczna nie przejmuje się problemami ludzi biednych". - napisano

W artykule czytamy, że przywódcy chińscy wielokrotnie zaznaczali, że trzeba szanować ludzką godność. Los skradzionego roweru, w pewnym sensie jest lustrem, w którym może zobaczyć sie chińskie społeczeństwo. Jedynie, w przypadku, gdy także zwykli Chińczycy będą się czuli bezpiecznie, odzyskają oni poczucie swej godności.

W tym sensie historia każdego chińskiego roweru, jest swego rodzaju miarą poziomu rozwoju tutejszej kultury społecznej.   

Więcej na ten temat
Wasze opinie
Forum-gorące tematy
web polish.cri.cn
   Webradio
Kalendarium
Chińskie ABC
Informacje praktyczne
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China