Tang Jinbo pracuje jako trener już od 28 lat. Wychował jednego mistrza olimpijskiego, trzech wicemistrzów olimpijskich oraz siedmiu mistrzów świata. Większość sportowców nie zdobywa jednak nigdy takiej sławy i kończą wyczynowe kariery bez efektów. Brak użytecznego poza sportem wykształcenia bardzo utrudnia im znalezienie pracy. Z tego powodu Tang Jinbo proponuje model, w którym intensywnemu treningowi sportowemu towarzyszyłaby nauka:
"Mamy w naszej drużynie zwykłe zajęcia szkolne na poziomie szkoły podstawowej, średniej i policealnej. Uczymy matematyki, fizyki, chemii i wychowania obywatelskiego. Chodzi jednak o taki tryb treningu, żeby można było przy okazji nauczyć się np. gotowania czy naprawy samochodów. To by były konkretne umiejętności."
Tang Jinbo popiera także tych byłych sportowców, którzy decydują się na podjęcie działalności gospodarczej. Jako przykład podaje trenowanego przez siebie Mo Junchenga i jego żonę, która też podnosiła ciężary. Założyli oni w Nanningu swój własny sklep i teraz całkiem nieźle żyją:
"Po 3 latach mają już własny samochód i otwierają 3 filie. Najważniejsze jest to, żeby się nie poddać. Taka pilność i pracowitość ma pozytywny wpływ na całą drużynę."