"W roku 407 naszej ery Helian Bobo ogłosil się królem - Wielkim Khanem, a 6 lat później zmobilizował 100 tys. ludzi do budowy miasta Tongwanu (Miasta Zjednoczenia), które powstało zaledwie w ciągu 6 lat. Turyści najbardziej lubią słuchać historii o królestwie Xia, która jest mało znana. Jest to dziedzictwo kulturowe po narodowości Xiongnu (Hun). Przedstawimy jej fragment.

Ma Junwang jest przewodnikiem-amatorem w Tongwanie. Turystom tak opowiada o mieście:

Tongwan nazywa się obecnie Baichengzi. Znajduje się w powiecie Jingbian w północnej części prowincji Shanxi. Była tu kiedyś ostatnia stolica królestwa Xiongnu (Hun). To jedyna na świecie pozostałość po tym królestwie. Król królestwa Xia - Wielki Khan rozkazał w 413 r. generałowi Chiganali wybudowanie tutaj stolicy. Przetrwała ona dynastię Północnych Wei, Sui, Tang i Song. Po 600 latach została jednak zniszczona przez dynastię Yuan. Obecnie widać tu tylko same ruiny, które budzą duże zainteresowanie turystów.

Ma urodził się w roku 1949 i skończy wkrótce 65 lat. Jego pradziadek osiedlił się tutaj w czasach panowania cesarza Daoguanga z dynastii Qing - uciekając przed epidemią i bandytami.

Liczba mieszkańców na terenach gdzie znajdują się ruiny miejskie wzrasta. Ma powiedział, że w czasie rewolucji kulturalnej w Chinach w rejonie tym mieszkały tylko dwa klany z nazwiskiem: Gao i Ma. Obecnie sam klan Ma liczy około 200 rodzin.

Przed 1964 rokiem i badaniami profesora Pekińskiego Uniwersytetu Hou Renzh, który odkrył w tym miejscu zabytkowe ruiny nie wiedziano, że obecne Baichengzi to stolica królestwa Xia sprzed 1600 lat. Od tego czasu historycy i archeolodzy wiele razy badali to miejsce.

Od początku lat 80. ruiny Tongwanu są pod ochroną. Ludzi zamieszkałych w pozostałościach miejskiego muru wyprowadzono poza zabytkową część miasta.

Los Ma jest ściśle związany z miastem Tongwan. Uczestniczył w miejskich pracach badawczych i archeologicznych, studiował odpowiednie dokumenty i materiały historyczne, przedstawiał turystom historię miasta. Wszystko to Lao Ma robił zgodnie ze swoimi zainteresowaniami. W 2001 roku napisał broszurę pod tytułem "Ruiny miasta Tongwan", na podstawie której opowiada turystom o tutejszych zabytkach.

Ma powiedział, że nie jest przewodnikiem zatrudnionym przez urząd ochrony zabytków historycznych, lecz jako przewodnik działa z własnej inicjatywy. Jednak wielu turystów zawsze specjalnie jego prosi by pokazał im zabytki miasta. Ponieważ jest już w starszym wieku i nie może pracować w polu, oprowadza po mieście turystów, za co dostaje 30-50 juanów. Do tego zarabia jeszcze sprzedając swą broszurę, więc źle mu się nie powodzi.

Dzieci Ma nie poszły w ślady ojca. Ma uczył jeszcze kilku studentów turystyki. Działa również, jako wolontariusz ochrony zabytkowych ruin Tongwanu. Codziennie obchodzi je, by zapobiec ich niszczeniu przez wandali.

Ma uważa, że urodził się w Tongwanie i powinien wnieść swój wkład w ochronę jego zabytków. Mimo, że pochodzi z rodziny chłopskiej, dzięki zabytkom stał się osobom obeznaną z kulturą i historią. W porównaniu z 1600 letnią historią miasta, życie Ma trwa krótko, jak mgnienie oka. Jednak historia miasta jest bardzo ważna dla potomnych i dlatego praca starego przewodnika ma tak duże znaczenie.