Komentarz: Amerykańscy politycy grając „kartą Tajwanu” bawią się ogniem

Amerykański sekretarz do spraw zdrowia i usług publicznych Alex Azar przybył w niedzielę na Tajwan, a następnego dnia spotkał się z przywódcami wyspy. Działanie to poważnie naruszyło ducha trzech wspólnych komunikatów chińsko-amerykańskich i zasadę jednych Chin, w związku z czym Chiny wystąpiły z ostrym protestem. Niektórzy amerykańscy politycy celowo
manipulowali kwestiami Tajwanu w oparciu o polityczne potrzeby wyborcze i
mentalność zimnej wojny w celu powstrzymania Chin. Wysyłają oni błędny sygnał separatystom
dążących do „niepodległości Tajwanu”. Jest to igranie z ogniem, co może doprowadzić do pożaru.

48 lat temu, kiedy prezydent USA Richard Nixon odwiedził Chiny zwrócił on uwagę, że Chiny i Stany Zjednoczone mają wspólne interesy i nadzieje. W związku z tym, nie ma powodu, aby państwa te były dla siebie wrogami. Praktyka rozwojowa trwająca ponad 40 lat udowodniła, że zdrowy i stabilny rozwój
stosunków chińsko-amerykańskich przyniósł ogromne korzyści zarówno Chinom i USA, jak i innym krajom na świecie. Jest to zgodne z ogólnymi oczekiwaniami obu narodów i społeczności międzynarodowej.

Kwestia Tajwanu jest głównym przedmiotem zainteresowania Chin oraz najważniejszą i bardzo wrażliwą kwestią w stosunkach chińsko-amerykańskich. Granie „kartą Tajwanu” przez polityków amerykańskich niewątpliwie jeszcze bardziej zaostrzy konflikty chińsko-amerykańskie, co wprowadzi większą niepewność w stosunkach dwustronnych. Ostrzegamy amerykańskich polityków, aby nie prowokowali i nie próbowali dotknąć czerwonej linii Chin, nie lekceważyli determinacji i chęci Chin do ochrony suwerenności narodowej, bezpieczeństwa i interesów rozwojowych. Oczekujemy aby natychmiast zaprzestali oni wszelkich form oficjalnych kontaktów z regionem Tajwanu. Jakiekolwiek naruszenie podstawowych interesów Chin z pewnością zostanie zdecydowanie skrytykowane przez 1,4 miliarda Chińczyków.