„Der Freitag”: Chiny są bardziej wiarygodnym partnerem, a Europa nie powinna podążać za USA

Niemiecki „Der Freitag” opublikował w poniedziałek artykuł, w którym stwierdzono, że Chiny są bardziej wiarygodnym partnerem, a Europa nie powinna podążać za Stanami Zjednoczonymi.

W artykule napisano, że wkrótce Chiny staną się najważniejszym uczestnikiem światowej polityki. W ciągu ostatnich trzech lat stosunki chińsko-amerykańskie gwałtownie się pogorszyły - czytamy. Zdaniem autorów, Stany Zjednoczone zdecydowały się na konfrontację z Chinami w różnych obszarach, a Pekin nie ma innego wyjścia, jak tylko ostro zareagować. Wydaje się, że Stany Zjednoczone nie uważają Europejczyków za równych sobie partnerów - napisano. Niestety, niektórzy Europejczycy mogą podążać za życzeniami Stanów Zjednoczonych, ale przynajmniej administracja kanclerz Angeli Merkel jest na tyle ostrożna, żeby nie wdawać się w konfrontację z Chinami - podkreślają autorzy tekstu.

W artykule wskazano, że Chiny nie są przeciwnikiem Europy, czy też wrogiem, ale coraz ważniejszym partnerem globalnym. Bez współpracy z Chinami nie ma skutecznej polityki radzenia sobie ze zmianami klimatycznymi na świecie ani nie poradzimy sobie z obecną globalną epidemią i nową falą przewidywalnych infekcji - zaznaczono. Zgodnie z prawem międzynarodowym chińskie przepisy i regulacje dotyczące spraw Hongkongu nie mają nic wspólnego z innymi krajami - czytamy w tekście. Według autorów, chińskie zaostrzenie prawa jest powszechną praktyką we wszystkich demokratycznych krajach. Nie ma powodu, aby Europa przyłączyła się do amerykańskiego szaleństwa antychińskiego - oznajmiono. Wręcz przeciwnie, mamy wszelkie powody, by przygotować się do tego, że Chiny staną się najważniejszym graczem na świecie, co można przewidzieć w tym stuleciu - dodają autorzy.