Komentarz: Amerykańscy politycy nie powinni mieć złudzeń w sprawie Tajwanu

Po zatwierdzeniu w zeszłym tygodniu planu sprzedaży trzech rodzajów systemów zbrojnych Tajwanowi, niedawno rząd Stanów Zjednoczonych ponownie zatwierdził sprzedaż 100 zestawów systemów obrony wybrzeża „Harpun" na Tajwan, o łącznej wartości około 2,4 miliarda dolarów. Jest to oczywiście próba Stanów Zjednoczonych wykorzystania „karty sprzedaży broni na Tajwan”do wywołania napięć na dwóch brzegach Cieśniny Tajwańskiej podczas roku wyborczego. Dodatkowo wykorzystują oni pokaz siły przeciwko Chinom w celu zahamowania rozwoju Chin. Jednak strona amerykańska całkowicie się przeliczyła.Chiny niedawno wdrożyły ukierunkowane środki odwetowe i podejmą wszelkie niezbędne środki, w zależności od rozwoju sytuacji, aby stanowczo udaremnić wszelkie próby utrudnienia procesu zjednoczenia Chin.

Jak wszyscy wiedzą, zasada jednych Chin jest polityczną podstawą stosunków chińsko-amerykańskich. Problem Tajwanu dotyczy podstawowych ważnych interesów Chin i jest także najważniejszą oraz najbardziej wrażliwą kwestią w stosunkach chińsko-amerykańskich. Jednak od czasu objęcia władzy przez obecny rząd USA, niektórzy politycy w Waszyngtonie nieustannie dotykali tej „czerwonej linii", aby wspierać władze Demokratycznej Partii Postępu i siły dążące do „niepodległości Tajwanu" co może doprowadzić do narastających napięć w Cieśninie Tajwańskiej.

Z pewnością nie wiedzą oni, jak bardzo wrażliwy jest problem Tajwanu. Wielokrotna współpraca z siłami dążącymi do „niepodległości Tajwanu”to ryzykowne igranie z ogniem, które jest jednym z żądań do tworzenia sztuczek przed wyborami prezydenckimi w USA. Śmieszne jest to, że chcą oni nawet powiązać kwestię Tajwanu z problemem Morza Południowochińskiego i tak zwaną „strategią indyjsko-pacyficzną”w celu zbudowania frontu przeciwko Chinom, aby powstrzymać pokojowy rozwój Chin. Ale to tylko marzenie senne.

Chińczycy kochają pokój, ale nigdy nie przełkną gorzkich owoców zniszczenia suwerenności i interesów bezpieczeństwa. Kilka dni temu Chiny ogłosiły, że nałożą sankcje na amerykańskie firmy, takie jak Lockheed Martin, Boeing Defense, Raytheon, które uczestniczyły w sprzedaży broni na Tajwan, a także na odpowiednie osoby i podmioty amerykańskie, które odegrały znaczącą rolę w sprzedaży broni Tajwanowi. Te praktyczne działania mają na celu ochronę suwerenności państwa i integralności terytorialnej. Jeśli Stany Zjednoczone będą nadal podejmować ryzyko i dalej intensyfikować pogorszenie sytuacji w Cieśninie Tajwańskiej, z pewnością odczują odwet ze strony Chin. Dlatego amerykańscy politycy nie powinni mieć złudzeń i kusić losu.