Komentarz: Tak zwane „sankcje”nałożone przez USA na Hongkong to bezsilne straszenie

Departament Stanu USA ogłosił w środę, że zaostrzy sankcje wobec niektórych chińskich urzędników, oskarżając ich za „osłabienie wysokiego stopnia autonomii Hongkongu”. Ten rodzaj hegemonicznego aktu „jurysdykcji z dystansu” otwarcie ingeruje w wewnętrzne sprawy Chin, brutalnie depcze prawo międzynarodowe i podstawowe normy stosunków międzynarodowych, jest sprzeczny z wolą narodu, nie odgrywa żadnej roli i bezsilnym straszeniem.
Dyrektor Naczelna Specjalnego Regionu Administracyjnego Hongkong, Carrie Lam Cheng Yuet-ngor, odpowiedziała z „uśmiechem i parsknięciem”. Luo Huining, dyrektor Biura Łącznikowego Chińskiego Rządu Centralnego w Specjalnym Regionie Administracyjnym Hongkongu, powiedział kiedyś, że nie ma żadnych aktywów za granicą i żartował, że może wysłać do USA 100 dolarów w celu zamrożenia. Niedawno Zhang Xiaoming, zastępca dyrektora wykonawczego Biura ds. Hongkongu i Makau Rady Państwa Chin, powiedział, że on i jego koledzy są „dumni” z sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone.
Sądząc po treści oświadczenia USA, tak zwane przesłanki sankcji przez nią nakładanych są w zasadzie nie do utrzymania.
Na przykład w kwestii wysokiego stopnia autonomii Hongkongu. Od powrotu Hongkongu chiński rząd centralny niezachwianie wdrażał zasady „jednego kraju, dwóch systemów”, „Hongkong rządzący Hongkongiem” i wysokiego stopnia autonomii. Decyzja o ulepszeniu systemu wyborczego Specjalnego Regionu Administracyjnego Hongkong, tym razem przez najwyższe władze Chin, podkreśliła również, że nie tylko skutecznie chroni on kompleksowe zarządzanie przez. rząd centralny nad Hongkongiem, ale także szanuje i chroni wysoki stopień autonomii Hongkongu zgodnie z prawem.