Komentarz: Walka ze zmianami klimatycznymi nie powinna być wykorzystywana w celach politycznych

„Reagowanie na zmiany klimatyczne jest wspólnym celem całej ludzkości. Walka ze zmianami klimatycznymi nie powinna być wykorzystywana w celach politycznych, do ataków na inne kraje i wytłumaczeniem do nakładania barier handlowych.” Słowa te wypowiedział przewodniczący Chin Xi Jinping, mówiąc o walce ze zmianami klimatu podczas wideo szczytu przywódców Chin-Francji-Niemiec. Słowa te skłaniają do refleksji i jasno wskazują na główne wyzwania, przed którymi stoi ludzkość w walce ze zmianami klimatycznymi.

W ciągu ostatnich latach miały miejsce irracjonalne działania, takie jak jednostronność i upolitycznienie epidemii Covid-19. Przynosi to światu zbyt wiele chaosu i nieszczęść. Jeśli społeczność międzynarodowa, zwłaszcza kraje zachodnie, nadal nie będą w stanie strzec kwestii zmian klimatycznych, które są związane ze zrównoważonym rozwojem ludzkości, przyniesie to katastrofalne skutki.

Na kilka dni przed wideo-szczytem między Chinami, Francją i Niemcami Japonia zdecydowała się usunąć do oceanu ścieki radioaktywne z uszkodzonej elektrowni atomowej w Fukushimie. Wywołało to gwałtowną krytykę społeczności międzynarodowej.

Waszyngton nie skrytykował tego egoistycznego działania Tokio. Wpływ na to niewątpliwie ma geopolityka. USA pragnie wykorzystać Japonię w swojej strategii w rejonie Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego służącej zahamowaniu działaniom Chin na tym obszarze. To nie pomoże, ale pogłębia obawy społeczności międzynarodowej: czy kraje, które są odpowiedzialne za globalną redukcję emisji gazów, mogą porzucić własne interesy i naprawdę wziąć na siebie odpowiedzialność za losy świata?

Gdy natura się zdenerwuje, może pokazać niewyobrażalną moc. Tylko wspólnie można stawić czoła zmianom klimatycznym, poprzez zastąpienie egoizmu współpracą. Przywódcy Chin, Francji i Niemiec pokazali światu swoją determinację i działanie. Stany Zjednoczone jako organizator szczytu klimatycznego światowych przywódców powinny udowodnić światu swoją szczerość w walce ze zmianami klimatycznymi, a nie być tylko tzw. „liderem klimatycznym”.