Komentarz: Skandal z rankingiem „Ameryka nr 1” nadszarpnął wiarygodność Bloomberga

2021-07-14 20:36:57
Podziel się:

Bloomberg w Stanach Zjednoczonych jest znany z raportowania globalnych informacji finansowych i zawsze szczycił się „obiektywnością i uczciwością”. Jednak najnowszy numer „Global Anti-epidemic Ranking” wymyślony niedawno przez agencję wykorzystał „technikę zakrywania uszu”, aby sklasyfikować Stany Zjednoczone jako „najlepszy” kraj w globalnym rankingu antyepidemicznym, co zaszokowało świat i nadszarpnęło reputację Bloomberga.
Mówiąc prościej, Bloomberg zadał sobie trud zmodyfikowania zasad punktacji, aby Stany Zjednoczone znalazły się na szczycie listy. Na przykład, punktacja takich czynników, jak potwierdzone przypadki i zgony, wysoko punktowane w poprzednich rankingach, zostały zbagatelizowane. Wdrożenie polityki blokowania i zarządzania granicami w celu zapobieganiem epidemii jest uważane za czynnik negatywny, a dużo bardziej ceniony jest stopień „ponownego otwarcia”. Nietrudno zauważyć, że ten system punktacji jest niemal dostosowany do sytuacji Stanów Zjednoczonych, a niżej plasują się kraje i regiony, które odnoszą faktyczne sukcesy w walce z epidemią.
Od wybuchu epidemii ponad 600 000 osób w Stanach Zjednoczonych straciło życie z powodu nowego koronawirusa. Pod względem liczby zgonów, USA zajmuje pierwsze miejsce na świecie. W obliczu takich danych ranking Bloomberga może stać się tylko bardziej ironiczny, gdy się na niego spojrzy.

Ranking