Sport bardziej nas zjednoczy
Jeśli Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 1964 r. przyniosły Japonii boom gospodarczy po II wojnie światowej, to odbywające się 57 lat później w tym samym mieście Igrzyska Olimpijskie, które zostały przełożone o rok z powodu pandemii, będą miały znaczący wpływ na obecną erę globalizacji gospodarczej. Trzy dni przed otwarciem Igrzysk Olimpijskich podczas 138. sesji plenarnej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zgodzono się przez głosowanie dodać słowo „razem” do olimpijskiego motta „szybciej, wyżej, silniej”. Po zatwierdzeniu zmiany w Karcie Olimpijskiej, motto brzmi teraz: "Szybciej, wyżej, silniej – razem". Jest to pierwsza aktualizacja od czasu, gdy „ojciec nowoczesnych igrzysk olimpijskich” baron Pierre De Coubertin zasugerował w 1894 roku ustanowienie motta olimpijskiego.
Aż do ceremonii otwarcia Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2020 r. były zagrożone całkowitym odwołaniem. Wydawało się, że decyzja o przeprowadzeniu Igrzysk bez publiczności spowoduje mniejsze zainteresowanie tą imprezą. Tymczasem po otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020, oprócz olimpijczyków z całego świata walczących o medale olimpijskie, byliśmy również świadkami jedności i uczestnictwa wielu sportowców, reprezentujących różne narodowości i rasy, obecnych na arenach zmagań olimpijskich i poza nimi... Sceny tych ciepłych chwil potwierdzają nowe motto olimpijskie – „Szybciej, wyżej, silniej – razem”.
Na Igrzyskach Olimpijskich odbywają się nie tylko zacięte rywalizacje sportowe, ale także rozwija się przyjaźń i pojawiają się emocje stojące za zwycięstwem, czy porażką.
Kiedy chińska nastolatka Guan Chenchen występowała w finale gimnastyki w konkurencji kobiecej równoważni, dopingowała ją z boku czerwona postać. Kiedy chińska zawodniczka zdobyła złoty medal, zagraniczna zawodniczka w czerwieni entuzjastycznie objęła Guan Chenchen. Tą zawodniczką ubraną na czerwono była Amerykanka Sunisa Lee. Obie spotkały się już na wcześniejszych zawodach i zawiązała się między nimi szczera przyjaźń. Po zawodach Sunisa opublikowała również zdjęcie z Guan Chenchen w mediach społecznościowych i napisała „Jestem naprawdę dumna”.
Po zdobyciu przez chińskiego pływaka Wang Shun złotego medalu na 200 m w stylu zmiennym, ukłonił się on przy basenie węgierskiemu sportowcowi Laszlo Csehowi. Wang Shun i Cseh nie są przyjaciółmi. Cseh nigdy nie zdobył złotego medalu olimpijskiego, ale pięć razy brał udział w Igrzyskach Olimpijskich i zawody w Tokio były jego ostatnim startem na Igrzyskach. Wang Shun w ten sposób wyraził swój szacunek wobec swoich poprzedników, co bardzo chwalili internauci w Chinach i za granicą.
Sport wyczynowy niekoniecznie musi być okrutny, a zwycięstwo nie zawsze musi odbywać się kosztem zranienia uczuć przeciwnika.
Występujący w finale skoku wzwyż mężczyzn Katarczyk Mutaz Barshim i Włoch Gianmarco Tamberi przez wiele lat byli rywalami i przyjaciółmi na bieżni. Podczas finału zadecydowali podzielić się złotym medalem. Obaj skoczyli 2,37 metra, ale również obaj strącili poprzeczkę na kolejnej wysokości. Kiedy sędzia prowadzący zawody zapytał ich czy chcą przeprowadzić dogrywkę, które rozstrzygnie kto zostanie mistrzem olimpijskim, Barshim zapytał: „Czy możemy zdobyć dwa złote medale? Kiedy otrzymali odpowiedź twierdzącą, obaj się na to zgodzili i później się objęli i płakali. To niezwykle rzadkie wydarzenie w historii igrzysk olimpijskich, że dwóch sportowców podzieliło się złotym medalem w konkurencji indywidualnej.
Chociaż nie każdy sportowiec może ostatecznie stanąć na podium, pokrzepienie sportowców po porażce pokazuje wielkość ludzkiej natury i prawdziwą esencję ducha sportu olimpijskiego.
W półfinale biegu mężczyzn na 800 m, kiedy zawodnicy biegli na ostatnim zakręcie, Amerykanin lsaiah Jewett i srebrny medalista olimpijski z Londynu z 2012 roku Nijel Amos z Botswany stracili równowagę i razem się wywrócili. Ale zamiast być źli na siebie, tych dwóch zawodników, pomogło sobie nawzajem i objęło się ramionami, a później wspólnie ukończyło bieg.
W zawodach triathlonu indywidualnego kobiet, Belgijka Claire Michel upadła na ziemię, po przekroczeniu linii mety jako ostatnia. Norweżka Lotte Miller podeszła do rywalki, aby ją pocieszyć i powiedziała: „Jesteś naprawdę wojowniczką”. Warto dodać, że z 55 zawodniczek, które startowały w triathlonie, aż 21 nie ukończyło tych zawodów. „To jest duch olimpijski, zrobiłaś to w 100%” – dodała Miller.
Hasło przewodnie Igrzysk Olimpijskich w Tokio brzmiało „United by Emotion”, czyli „Zjednoczeni przez emocje”. Interpretacja Komitetu Organizacyjnego Olimpijskiego Igrzyska Olimpijskich w Tokio jest następująca: Na świecie żyje wielu ludzi w różnym wieku, różnych narodowości i ludzi z różnych środowisk. Teraz, z powodu epidemii Covid-19, jesteśmy geograficznie odizolowani. Właśnie dlatego Igrzyska Olimpijskie w Tokio 2020 dają nadzieję, że każdy doświadczy tego samego podekscytowania, radości lub rozczarowania dzięki występom sportowców.
Jak podkreślił prezydent MKOl Thomas Bach podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio, epidemia zamknęła i podzieliła świat, ale Igrzyska mogą nas zjednoczyć. Rodzina olimpijska zdaje sobie sprawę, że tylko wtedy, gdy jesteśmy zjednoczeni, możemy rozwiązać wiele głównych wyzwań naszych czasów. W obliczu najpoważniejszego globalnego kryzysu zdrowia publicznego od zakończenia II wojny światowej, jedność jest jak światło na końcu ciemnego tunelu, która jest nadzieją ludzkości na pokonanie epidemii. (Autor: Michał Yang)