Komentarz: Stany Zjednoczone muszą wyjaśnić społeczności międzynarodowej sprawę źródła pochodzenia wirusa w USA
Ostatnio amerykańska Centralna Agencja Wywiadowcza próbowała zbadać źródło pochodzenia Covid-19, a następnie zrzucić winę za wybuch epidemii na inne kraje. Spisek USA nie powiódł się.
Obecnie drugi etap badań nad identyfikowalnością Covid-19 pod egidą WHO jeszcze się oficjalnie nie rozpoczął. Stany Zjednoczone powinny stać się centrum śledztwa poszukiwania źródła pochodzenia wirusa w następnym etapie. Dlaczego laboratorium biologiczne Fort Detrick, największa w USA baza broni biochemicznej, nagle zostało zamknięte w lipcu 2019 roku? Jaki związek ma to laboratorium z wybuchem choroby układu oddechowego, w okolicach laboratorium, w rejonie północnej Wirginii, którego przyczyny nie zostały wyjaśnione? Jak wygląda historia incydentu „białego płuca e-papierosa”, który wybuchł prawie jednocześnie w wielu stanach w USA w 2019 roku? Jak wiele technologii sztucznej syntezy koronawirusa opanował, znany jako „łowca koronawirusa”, profesor Ralph Baric z Universytetu Północnej Karoliny?
Jeszcze bardziej niepokojące jest to, że George Webbe, niezależny reporter śledczy z Waszyngtonu, ujawnił, że pacjent zero, który rozsiał Covid-19 w Wuhan, może być krewnym amerykańskiego sportowca biorącego udział w Światowych Igrzyskach Wojskowych. Po tym odkryciu Webbe'owi wielokrotnie grożono śmiercią.
Wszystkie te wątpliwości Stany Zjednoczone muszą wyjaśnić społeczności międzynarodowej.