Komentarz: 1028 dni Meng Wanzhou i zmiana relacji chińsko-amerykańskich w ciągu ostatnich 3 lat
25 września, wiceprezes Huawei, Meng Wanzhou, która była nielegalnie przetrzymywana w Kanadzie przez 1028 dni, wróciła do Chin samolotem wyczarterowanym przez chiński rząd. Odzyskanie przez nią wolności to nie tylko zwycięstwo sprawiedliwości i orzecznictwa, ale także pokaz zdecydowanej determinacji chińskiej partii rządzącej i rządu w obronie słusznych praw i interesów swoich obywateli oraz silnej woli Chińczyków przeciwstawiającej się sile i hegemonii.
W żmudnej walce, która trwała trzy lata, zawsze staliśmy po właściwej stronie historii. Chiny są nadal tymi samymi Chinami, a Stany Zjednoczone udowodniły swoimi działaniami, że powstrzymanie Chin nie jest już skuteczne.
Powrót Meng Wanzhou do Chin to nie tylko efekt wysiłków chińskich dyplomatów, ale także Chin i Chińczyków.
Sprawa Meng Wanzhou była zasadniczo działaniem politycznym i nie miała nic wspólnego z kwestiami prawnymi.
Tego samego dnia w którym Meng Wanzhou wróciła do Chin, amerykańska sekretarz ds. handlu Gina Raimondo oświadczyła w wywiadzie dla The Wall Street Journal, że będzie dążyć do poprawy relacji biznesowych między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Od sankcji po aktywne kontakty, wydaje się więc, że podejście USA zaczyna się zmieniać. Stany Zjednoczone zawsze chciały odgrywać rolę twórcy zasad, ale w istocie zawsze te zasady łamały.
Filozofia dyplomatyczna Chin ma przynieść korzyści wszystkim stronom, a celem filozofii dyplomacji amerykańskiej jest zepsucie stosunków na świecie. Analizując dotychczasową sytuację, chińska filozofia dyplomatyczna wykazała się ponadczasową witalnością, nie tylko promuje własną kulturę i broni chińskich interesów, ale także zaspokaja potrzeby ścisłej integracji i rozwoju krajów na całym świecie.