Komentarz: Stany Zjednoczone, które na oślep zabijają ludność cywilną, mają najmniejsze kwalifikacje do mówienia o prawach człowieka
Długi raport śledczy, napisany przez reportera śledczego Azmata Khana, który został ostatnio opublikowany w New York Times, ujawnił historię amerykańskiej armii zabijającej dużą liczbę cywili podczas wojen.
Jednak Biały Dom jak dotąd nie odpowiedział na ten raport. Rzecznik Centralnego Dowództwa USA, Bill Urban, powiedział lekko, że nawet przy najlepszej technologii na świecie nadal będą zdarzać się błędy.
Jeszcze bardziej oburzające jest to, że normą stało się, iż armia amerykańska nie przeprasza i nikt nie jest pociągnięty do odpowiedzialności po popełnionych przestępstwach. Zaledwie kilka dni temu Pentagon dał jasno do zrozumienia, że żaden amerykański żołnierz nie zostanie ukarany za sierpniowy atak dronów w Kabulu w Afganistanie.
Azmat Khan stwierdził również, że zgodnie z logiką armii amerykańskiej, bez względu na to, ile ofiar poniesie ludność cywilna, jeśli zostanie to postanowione i zatwierdzone przez system dowodzenia, uderzenie jest dopuszczalne. Pokazuje to, że poświęcenie ludności cywilnej dla korzyści wojskowych jest odgórnym trybem działania, milcząco akceptowanym przez Stany Zjednoczone. Politycy z Waszyngtonu wiedzą, ile brudnych zbrodni popełniło amerykańskie wojsko lepiej niż ktokolwiek inny!
Jak wskazano w raporcie „The Limitations and Disadvantages of American Democracy” wydanym przez Chińskie Towarzystwo Badań nad Prawami Człowieka 23 grudnia, „Historia w pełni dowiodła, że eksport demokracji przez Stany Zjednoczone w niektórych dziedzinach nie tylko nie przyniósł lokalnie prosperity i rozwoju, ale przyniósł nową katastrofę humanitarną”.
Nadszedł czas, aby społeczność międzynarodowa zbadała i pociągnęła do odpowiedzialności winnych za zbrodnie wojenne popełnione przez Stany Zjednoczone! Ci, którzy ranią i dają schronienie, muszą zostać ukarani tak, jak na to zasługują!