Komentarz: Rekordowe wydatki wojskowe potwierdziły, że Stany Zjednoczone są największym zagrożeniem dla pokoju na świecie
Prezydent Stanów Zjednoczonych podpisał niedawno ustawę National Defense Authorization Act na rok podatkowy 2022. Ustalono w niej, że wydatki na obronę w nowym roku fiskalnym wyniosą 768,2 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 5% w stosunku do poprzedniego roku podatkowego. Amerykański portal internetowy "Slate" stwierdził, że nawet jeśli weźmie się pod uwagę inflację, będą to największe wydatki wojskowe Stanów Zjednoczonych od czasów II wojny światowej. To po raz kolejny pokazuje prawdziwe oblicze amerykańskich „podżegaczy wojennych” i „handlarzy bronią” i stanowi największe zagrożenie dla pokoju na świecie.
Ustawa ta zwiększyła zaniepokojenie świata Stanami Zjednoczonymi. W ciągu ostatnich 20 lat państwo to pod hasłem walki z terroryzmem rozpoczęło wojny i operacje wojskowe w 85 krajach świata. Wojny te pochłonęły ponad 900 tys. istnień ludzkich i spowodowały wysiedlenie dziesiątków milionów ludzi. Mimo wycofania się USA z Afganistanu wydatki na wojsko wciąż rosną, co sprawia, że ludzie zadają sobie pytanie, jak wojsko amerykańskie będzie wpływać na świat? Ilu cywilom przyniesie katastrofę?
Warto zauważyć, że 27,8 mld dolarów amerykańskich wydatków obronnych w roku fiskalnym 2022 zostanie przeznaczonych na projekty związane z bronią jądrową. Stany Zjednoczone mają już największy i najbardziej zaawansowany arsenał nuklearny na świecie i nadal inwestują ogromne pieniądze w rozwój broni atomowej, co niewątpliwie nasili wyścig zbrojeń jądrowych i podważy globalną stabilność strategiczną.
Ponadto projekt ustawy w pełni demonstruje mentalność i uprzedzenia ideologiczne z czasów zimnej wojny. Każdy z wnikliwym spojrzeniem może dostrzec, że tak zwana „odpowiedź na wyzwanie Chin” jest niczym innym, jak wymówką stosowaną przez Stany Zjednoczone do zwiększenia wydatków wojskowych, rozszerzenia potęgi militarnej i zawiera złe intencje polegające na powstrzymaniu rozwoju Chin.