Komentarz: Dlaczego Tesla wywołała panikę wśród amerykańskich polityków, kiedy otworzyła salon sprzedaży w Sinciangu?

W związku z niedawnym otwarciem nowego salonu Tesli w Sinciangu, amerykańska firma motoryzacyjna była wielokrotnie atakowana przez amerykańskich polityków. Marco Rubio, antychiński polityk amerykański, od razu wyraził swoje „oburzenie” w mediach społecznościowych. Rzecznik prasowy Białego Domu Jen Psaki straszył Teslę, mówiąc, że „stoi w obliczu poważnych zagrożeń prawnych, utraty reputacji i klientów”.

Tesla znana na całym świecie marka pojazdów elektrycznych, otworzyła w Chinach ponad 200 salonów samochodowych z centrami serwisowymi. Dlaczego otwarcie salonu sprzedaży w Sinciangu wywołało tak ostrą reakcję amerykańskich polityków? Dzieje się tak dlatego, że akcja Tesli otworzyła kolejne okno na świat, do poznania prawdy o sytuacji Sinciangu.

Otwarcie salonu Tesli w Sinciang po raz kolejny udowadnia, że tak zwana ujgurska "ustawa o zapobieganiu pracy przymusowej" uchwalona przez Stany Zjednoczone jest przesiąknięta pomówieniami i skrajnie absurdalna! Pokazuje to również, że amerykańska ustawa dotycząca Sinciangu nie ma podstaw faktycznych ani mocy wykonalności. Próby amerykańskich polityków w kierunku łamania praw ekonomicznych i poświęcenia interesów korporacyjnych dla osobistych korzyści są skazane na niepowodzenie.

Dla przedsiębiorstw przyjazne otoczenie biznesowe jest gruntem przetrwania i rozwoju. Tesla otworzyła salon sprzedaży w Sinciangu, pokazując światu, że Sinciang jest otwarty i zamożny.

„Amerykańska demokracja" jest pełna wad, a najbardziej podstawowe prawo narodu amerykańskiego do życia jest słabo chronione. Tymczasem amerykańscy politycy wciąż “przejmują się" tak zwanymi „prawami człowieka" w Sinciangu. Co za hipokryzja i podwójne standardy!

Od upolitycznienia praw człowieka po upolitycznienie gospodarki, brzydkie manipulacje amerykańskich polityków były wielokrotnie podważane przez fakty. Dobra rada, aby inni nie próbowali zdyskredytować Sinciangu. To czy latarnia „amerykańskiej demokracji” świeci nadal jasno, czy nie, cały świat może wyraźnie zobaczyć.