Upadek amerykańskiego wizerunku „Obrońcy praw człowieka”

2022-04-15 14:49:39
Podziel się:

W 2021 r. zła sytuacja ochrony praw człowieka w Stanach Zjednoczonych uległa dalszemu pogorszeniu. Manipulacje polityczne doprowadziły do gwałtownego wzrostu liczby zgonów z powodu zapalenia płuc wywołanego przez Covid-19. Liczba ofiar śmiertelnych w wyniku strzelanin osiągnęła nowy rekord, fałszywa demokracja depta prawa polityczne ludzi, brutalne egzekwowanie prawa jeszcze bardziej pogorszyło sytuację imigrantów i uchodźców, a dyskryminacja mniejszości etnicznych, zwłaszcza Azjatów, nasiliła się. Jednocześnie unilateralizm Stanów Zjednoczonych wywołuje nowe katastrofy humanitarne na całym świecie.

Wizerunek Stanów Zjednoczonych jako „obrońcy praw człowieka” całkowicie się zawalił, a wiele krajów potępia Stany Zjednoczone jako „największego niszczyciela światowej sprawy ochrony praw człowieka”.

Amerykańska administracja raczej jest przychylna zamykaniu w więzieniach biednych obywateli, niż zapewnieniu im przyzwoitej edukacji lub pracy. W USA 230 tys. osób siedzi w więzieniu, co jest wielkim oskarżeniem systemu amerykańskiego i nie pomaga biednym oraz klasie robotniczej w egzystencji. Stany Zjednoczone są obecnie głęboko spolaryzowane politycznie, a rozbieżności dotyczące kontroli posiadania broni są typowym przejawem tej politycznej polaryzacji. Prawa człowieka to nic innego tylko narzędzie i powód wykorzystywany przez kraje zachodnie, zwłaszcza Stany Zjednoczone, do utrzymania ich dominacji nad światem.

Ranking