Komentarz: Rozwój to najbardziej żywa chińska historia

Wieczorem 24 czerwca przewodniczący Chin - Xi Jinping przewodniczył za pośrednictwem wideo dialogowi wysokiego szczebla na temat globalnego rozwoju i wygłosił ważne przemówienie. Podczas otwarcia Xi opowiedział własną historię, gdy był rolnikiem w małej wiosce na płaskowyżu lessowym w Chinach pod koniec lat 60. Powiedział, że doświadczył trudów życia miejscowej ludności. Pół wieku później przewodniczący Xi ponownie odwiedził swoje rodzinne miasto. Zobaczył, że wieśniacy nie martwią się o jedzenie i odzież, a uśmiechy rozpromieniają ich twarze.

To osobiste doświadczenie chińskiego przywódca ujawniło prostą prawdę: bez względu na to, w jakim kraju lub na jakim kontynencie żyją, na wsi czy w mieście, każdy pragnie szczęśliwego życia. Dla ludzi u władzy: „Tylko ciągły rozwój może spełnić marzenie ludzi o zdrowym życiu i harmonijnym społeczeństwie”. I to jest właśnie pierwotna intencja i misja tegorocznego spotkania BRICS, kierowanego przez prezydencję chińską, skupiającego się na temacie rozwoju.

Warto zauważyć, że kraje rozwijające się na spotkaniu BRICS wezwały do utrzymania pokoju oraz promowania współpracy i rozwoju. Z drugiej strony niektóre małe grupy krajów rozwiniętych na Zachodzie niedługo spotkają się, aby zaplanować nałożenie ekstremalnych sankcji na niektóre kraje i angażować się w separatyzm i konfrontację. Te małe zachodnie grupy powinny wsłuchać się w głos „BRICS” i dokonać odpowiedzialnego wyboru dla świata na rozdrożu historii.